Gotowy na niezły ubaw i trochę muzycznego szaleństwa? Poznaj Super Friday Night Funkin – grę rytmiczną, która miesza w sobie rap, kolorowe postaci i walkę o serce jednej dziewczyny! Tak, dobrze słyszysz: to nie jest kolejna historyjka o księciu ratującym księżniczkę (choć momentami może być równie dramatycznie), tylko o Boyfriendzie, który chce zaimponować swojej Girlfriend. Jak? Oczywiście przez epickie bitwy na mikrofony, gdzie liczy się timing, refleks i trochę szczęścia… albo po prostu dobra muzyka.
Wyobraź sobie, że zamiast tradycyjnego pojedynku na pięści, masz do dyspozycji cztery strzałki i musisz wciskać je dokładnie wtedy, gdy muzyka każe. Proste? A może nie do końca! Bo przeciwnicy w Super Friday Night Funkin to istny miszmasz z różnych światów – każdy z nich ma swoje unikalne style, które zmieniają się jak kameleony na imprezie w zoo. I serio, czasami czuję, że moja koordynacja nerwowo szuka ucieczki, gdy rytm nagle zwalnia, by za moment przyspieszyć tak, że mój palec śmiga jak szalony na parkiecie.
Gra toczy się w tygodniach – i nie, nie mówimy tu o zwykłym kalendarzu, tylko o kolejnych etapach z nowymi piosenkami i przeciwnikami, którzy sprawią, że poczujesz się jak na ringu bokserskim, tylko że zamiast rękawic masz klawiaturę. Co najlepsze, poziomy trudności są tak ustawione, że każdy – od totalnego nowicjusza co jeszcze gubi się na keyboardzie, po weterana rytmicznych gierek – znajdzie coś dla siebie. A jak już wkręcisz się w ten beat, to serio, możesz przestać słuchać muzyki na Spotify, bo tu masz prawdziwe hity, które wbijają się w głowę lepiej niż ulubiona piosenka z reklamy jogurtu.
Nie można też zapomnieć o tej pełnej życia, kiczowato-uroczej grafice, która wygląda, jakby ktoś pomalował świat neonkami i rzucił w to całą energię porannej kawy. Animacje są tak ekspresyjne, że czasem czuję, jakbym oglądał kreskówkę z lat 90., tylko że z bonusową dawką sarkazmu i rapowych punchline’ów. I powiem Ci szczerze, że pierwszy raz, kiedy próbowałem nadążyć za muzyką, wyglądałem jak żaba na gorącym oleju – ale to właśnie czyni tę grę tak wciągającą!
Generalnie, Super Friday Night Funkin to idealna gra, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi naprawdę są Twoimi znajomymi, kiedy zaczyna się wspólny tryb, a wokół latają strzałki i śmiech niekiedy miesza się z krzykami ale jak to nie trafiłeś w ten rytm?!. Jeśli lubisz muzykę, śmiech i delikatne wyzwania, to ta gra jest dla Ciebie – a jeśli nie, to przynajmniej pooglądasz, jak ktoś inny robi z siebie wariatów na klawiaturze.