Gotowy na powrót do czasów, kiedy skakanie po głowach potworów było nie tylko akceptowalne, ale wręcz pożądane? Poznaj Super Jesse Pink – klasyczną platformówkę, która zgrabnie podkrada pomysły od Mario Bross, ale z takim urokiem, że aż chce się wracać!
Wyobraź sobie, że masz misję niczym James Bond, tylko bez gadżetów i z o wiele więcej skakania. Twoim celem jest odzyskanie legendarnego kryształu mocy, który (jak to kryształ) jest totalnie niezbędny, żeby ocalić świat – albo przynajmniej wygrać tę grę. Po drodze stajesz oko w oko z całym zgrają potworów, które chyba nie słyszały o kulturze osobistej, bo tylko czekają, by cię powalić. Na szczęście masz arsenał płynnego skakania – dosłownie: wskakujesz na nich jak na trampolinę, a oni lądują tam, gdzie ich miejsce, czyli na ziemi... lub w przepaści.
Nie zabraknie też klasycznego zbierania monet i żyć, bo wiadomo, że bez zapasu serduszek to jakbyś szedł na imprezę bez przekąsek – niby można, ale po co się męczyć? Platformy są wszędzie, więc przygotuj się na gimnastykę palców i czasem na moment, gdy będziesz zastanawiać się, czy ten skok był genialnym pomysłem, czy raczej początkiem końca. A żeby nie było nudno, po drodze natkniesz się na różne moce, które zamieniają cię w prawdziwego super-bohatera – serio, nie wiem, kto wymyślił, że skakanie może być tak ekstra, ale to działa!
Pierwsze minuty gry? O nie, nie będę ściemniać – trochę się zaciąłem na jednym potworze (chyba nie doceniłem mocy skoku), ale potem było już tylko lepiej. Szczerze mówiąc, miałem moment, że śmiałem się sam do siebie, kiedy po raz kolejny próbowałem ominąć pułapkę, która wyglądała jakby ktoś zapomniał ją wyłączyć. Serio, w tej grze czasem czuję się jak bohater kreskówki, który nie umie się nauczyć na błędach – ale to przecież właśnie w tym cały urok!
Super Jesse Pink to idealna platformówka dla każdego, kto chce poczuć dawkę adrenaliny i humoru w jednym – i przekonać się, czy skakanie po potworach może być równie satysfakcjonujące, co zjedzenie całej pizzy samemu. Więc łap pada (albo klawiaturę), wskakuj do gry i pokaż, kto tu jest królem platform!
