Ej, wyobraź sobie, że jesteś bohaterem w najdziwniejszym świecie, jaki kiedykolwiek widziałeś – witaj w Super Watermelon! To nie jest zwykła gra przygodowa, to prawdziwa eksplozja arbuzowego szaleństwa, gdzie Twoim celem jest odnaleźć legendarny arbuzowy klejnot. Brzmi poważnie? Spokojnie, bo ta przygoda to jak jazda na rollercoasterze przez magiczną krainę pełną pułapek, potworów, zagadek i momentów, kiedy myślisz: Serio, znowu arbuz?!.
W Super Watermelon nie ma miejsca na nudę – musisz kombinować jak ninja z arbuzem w ręku, rozwijać swojego bohatera (bo kto nie chce mieć arbuzowych supermocy?), łapać nowe bronie i magiczne artefakty, które pomogą Ci przetrwać w tym arbuzowym szaleństwie. A uwierz mi, nawet najmniejszy błąd może skończyć się epicką kompromitacją – czyli takim arbuzowym facepalmem, który zapamiętasz na długo.
Najlepsze jest jednak to, że Super Watermelon pozwala Ci nie być samotnym w tej arbuzowej epopei. Tryb wieloosobowy to prawdziwa szkoła przetrwania – idealna okazja, by sprawdzić, czy Twoi znajomi to faktycznie ekipa marzeń, czy tylko arbuzowi sabotażyści, którzy rzucą Cię na pożarcie potworom. Razem możecie dzielić się śmiechem, łupami i arbuzowymi taktykami, żeby nie zwariować podczas walki z potężnymi przeciwnikami i labiryntami pułapek.
Podczas pierwszych minut gry byłem przekonany, że to jakiś arbuzowy żart (no serio, ile razy jeszcze będę widział te owoce?), ale jak tylko wpadłem w wir eksploracji, zacząłem się śmiać jak głupi – bo kto by pomyślał, że gra o arbuzach może być tak emocjonująca? Tak więc, jeśli masz ochotę na podróż pełną śmiechu, wyzwań i arbuzowego chaosu, Super Watermelon to jest to – bo w końcu, kto nie chce być bohaterem z arbuzem zamiast miecza?