Yo, kochani miłośnicy planszowych bitew i tych wszystkich Szach-mat! – poznajcie Chess Classic, czyli jak połączyć elegancję szachów z szybką akcją, która sprawi, że nawet Twoja babcia zacznie krzyczeć Wieża na E4, ruszaj się!. To nie jest zwykła gra, to prawdziwy rollercoaster dla mózgu, gdzie musisz być szybki, sprytny i mieć więcej strategii niż szpieg na misji.
Chess Classic to coś jak szachy na turbo, gdzie Twoje myślenie logiczne ściga się z refleksami Usaina Bolta. Wskakujesz w skórę szachowego ninja, rzucasz wyzwanie graczom z całego świata, a każdy ruch to jak strzał z karabinu laserowego – szybki, precyzyjny i totalnie epicki. No bo serio, czy jest coś bardziej satysfakcjonującego niż wykiwanie przeciwnika w szachach... i jeszcze szybciej?
Masz do wyboru całą paletę trybów, od uczciwego treningu, gdzie uczysz się podstaw i nie musisz się wstydzić, że Twój koń tańczy bardziej jak kura niż rycerz, aż po pełne wyzwań potyczki z komputerem, który z każdym levelem staje się bardziej upierdliwy niż sąsiad z wiertarką o 7 rano. A jak już poczujesz się jak Magnus Carlsen na kofeinie, wskakuj do trybu wieloosobowego – tutaj sprawdzisz, czy Twoi znajomi są naprawdę przyjaciółmi, gdy zaczynają rzucać tekstami to było twoje błędne posunięcie!.
I nie oszukujmy się, Chess Classic to nie tylko klepanie pionków po planszy. To podróż przez historię szachów z grafiką tak ładną, że nawet Mona Lisa by się uśmiechnęła, i dźwiękami tak autentycznymi, że poczujesz się jak na prawdziwej arenie, gdzie każdy ruch to koncert dla Twoich uszu (choć czasem moje uszy krwawiły od tego klekotu, ale cóż, cena zwycięstwa!).
Podsumowując: jeśli chcesz połączyć mózgowy maraton z odrobiną szaleństwa i trochę humoru w stylu czy ja naprawdę mam to zrobić, czy mogę iść na kawę?, Chess Classic jest grą idealną. Wskakuj, ruszaj pionkami i pokaż światu, że jesteś szachowym bohaterem, którego nawet Kasparow by się nie powstydził. Gotowy na niezły ubaw i szachową ucztę? To do boju!