Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy Ty i Twój kumpel z pracy albo sąsiadka z piątego piętra jesteście stworzeni dla siebie jak kawa i poranny ziew, to Tester Miłości 3 jest właśnie dla Ciebie! Ta luźna, casualowa symulacja randkowa to jak taki mały, internetowy wróżbita, który nie bierze się zbyt serio, ale potrafi rozbawić do łez – no bo kto nie lubi trochę pośmiać się z własnych romantycznych niepowodzeń, prawda?
Zasada jest dziecinnie prosta: wpisujesz dwa imiona – może swoje i ulubionego bohatera z bajek, albo exa (ale hej, bez urazy!) – i klikasz magiczny przycisk, który wypluwa wynik kompatybilności. Wynik opiera się na takich tam tajemniczych, śmiesznych algorytmach, które pewnie zostały wymyślone przez miłosnego szaleńca z dobrym poczuciem humoru. Tester Miłości 3 nie obiecuje Ci miłości życia, ale za to śmiechu na pewno nie zabraknie!
Obsługa gry? Bajka! Nawet twoja babcia, która dopiero co ogarnęła jak działa smartfon, bez problemu wpisze imiona i naciśnie ten wielki, czerwony guzik. Interfejs jest tak schludny i intuicyjny, że zastanawiałem się, czy nie ukradł go ktoś z dziecięcego przedszkola. Kolorowe grafiki i wesołe animacje dodają temu wszystkiemu uroku – serio, moje oczy poczuły się jak na imprezie urodzinowej, a uszy lekko zatańczyły przy piskliwych efektach dźwiękowych.
Przyznam szczerze, że kiedy pierwszy raz odpaliłem Tester Miłości 3, myślałem, że to jakaś seria memów albo internetowy żart. No bo serio, ile można sprawdzać, czy Jaś i Kasia to idealna para? Ale wiesz co? Wciągnąłem się jak dzieciak w cukierkowy świat romantycznych eksperymentów! I to idealna gra na szybkie oderwanie się od nudnej codzienności – wrzucasz imiona, klikasz i gotowe. Czy jest lepszy sposób, żeby w 30 sekund sprawdzić, czy Twój kolega z pracy to Twoja druga połówka, czy raczej powód do śmiechu?
Podsumowując: Tester Miłości 3 to taki mały, cyfrowy flirtownik dla każdego, kto ma ochotę na odrobinę zabawy i trochę absurdalnej magii miłosnych statystyk. Bo w życiu – serio – czasem warto potraktować miłość z przymrużeniem oka i po prostu się pośmiać. Chcesz poznać swój wynik? No to co, klikamy i… miłosne szaleństwo czas zacząć!
