Gotowy na prawdziwą wieżową jatkę? Tower Defense 2D to taki klasyk wśród gier strategicznych, gdzie Twoim zadaniem jest rozstawianie wież obronnych niczym mistrz szachów na polu bitwy – tylko tutaj przeciwnicy nie śpią i nie chcą się poddać bez walki! Wyobraź sobie, że jesteś dowódcą (taki trochę generał z kosmosu albo fantastycznego królestwa), który musi bronić swojej bazy przed hordami najróżniejszych, niekoniecznie sympatycznych przeciwników. Brzmi poważnie? Spokojnie, gwarantuję, że przy tym wszystkim nie zabraknie nerwów, śmiechu i momentów, kiedy zadajesz sobie pytanie: Jakim cudem ta wielka pająko-maszyna przeszła mi obok wieży?!
Cała zabawa polega na tym, żeby umiejętnie rozstawiać wieże i jednostki w strategicznych miejscach mapy. Nie jest to jednak takie proste, bo każdy wróg ma swoje słabe i mocne strony – więc jeden rodzaj wieży to za mało. Musisz kombinować, ulepszać je (hej, kto nie lubi patrzeć, jak Twoja wieża zamienia się z pikselo-nędznego patyczka w prawdziwą maszynę do robienia bum bum) i wymyślać taktyki, które sprawią, że nawet najtwardszy przeciwnik nie przejdzie dalej. A przy tym wszystkim zarabiasz punkty i kasę za każdą zmiataną falę wroga – idealna wymówka, żeby znów kliknąć ulepsz i robić jeszcze większy bałagan w szeregach nieprzyjaciół.
Sterowanie? Proste jak konstrukcja cepa! Chcesz postawić wieżę? Klik i przeciągnij – gotowe! A jak masz ochotę na szybkie rozbudowanie swojego arsenału, to są też klawiszowe skróty, które sprawiają, że czujesz się jak ninja wśród strategów. Przyznam, że przy pierwszej rundzie trochę się pogubiłem – serio, myślałem, że kliknąłem na kawę, a tu wieża stała i strzelała zanim zdążyłem mrugnąć. No, ale to chyba dobrze, kiedy gra robi wszystko za Ciebie, nie?
Mapa za mapą, fala za falą, a Ty ciągle w gotowości, bo przeciwnicy nie śpią i radzą sobie coraz lepiej. Zaczynasz się czuć jak prawdziwy taktyk, który musi przewidzieć każdy ruch – trochę jak podczas planowania weekendowego grilla, tylko zamiast kiełbasek tu planujesz, która wieża zdmuchnie kolejną falę kosmicznych goblinów. A najlepsze jest to, że każda mapa to inna historia, inne zagwozdki i milion sposobów na to, żeby się potknąć i śmiać z samego siebie, bo serio, ten potwór przeszedł obok mojej najlepszej wieży?!
Podsumowując – Tower Defense 2D to nie tylko gra, to prawdziwy sprawdzian twojej pomysłowości, refleksu i cierpliwości. Idealna dla tych, którzy lubią strategiczne myślenie, ale nie stronią od odrobiny chaosu i śmiechu! Także jeśli masz ochotę na solidną dawkę adrenaliny, kilka no nie wierzę i ale jaja na minutę, to wskakuj i broń swojej bazy, bo w tej grze nuda na pewno nie wchodzi w grę.