528

Traffic Rider Moto Bike Racing

5/5(oceń: 1)📅2023 Nov 22
Traffic Rider Moto Bike Racing

Siema, miłośniku dwóch kółek i adrenaliny! Chcesz poczuć się jak prawdziwy król szos, ale bez ryzyka rozjechania przez nadjeżdżający autobus? Wbijaj na pokład Traffic Rider Moto Bike Racing – gry, która przeniesie Cię w sam środek ulicznego chaosu, gdzie tylko najśmielsi przetrwają i będą się ścigać niczym na Tour de France, tylko szybciej i głośniej!

Zapomnij o nudnych torach i kolejkach za zakrętami – tutaj masz widok z pierwszej osoby, czyli patrzysz jak prawdziwy motocyklista (a nie jak jakiś nudny widz z trybun). Ulice pełne ruchu ulicznego, samochody, ciężarówki, autobusy i masa innych przeszkód. Twoje zadanie? Przejechać przez to wszystko z gracją baletnicy na motocyklu i jeszcze przy tym zgarnąć bonusy za wyprzedzanie na centymetry! Czujesz ten dreszcz emocji? Ja tak, a moje nerwy trzęsą się jak galareta na niedzielnym obiedzie.

Sterowanie jest dziecinnie proste – przechylasz telefon, żeby skręcić (więc nie zgub go podczas jazdy, serio!), gazujesz przyciskiem i trzymasz się prosto, żeby nie wpaść w jakąś karambolową pułapkę. Idealne dla wszystkich, którzy chcą się pobawić bez nerwów, ale i dla tych, którzy lubią pokazać, co potrafią, bo opanowanie tego sprzętu to jak nauka tańca z szablą – wymaga wprawy!

W grze znajdziesz całą szafę motocykli – od tych, co wyglądają jakby miały zawieźć cię na koniec świata, po takie, co brykają szybciej niż twoja babcia na wyprzedaż w sklepie. Każdy z nich ma swoje bajery i charakter, więc testowanie, który pasuje do twojego stylu jazdy, to osobna frajda. No i nie zapominaj o klimacie – masz tu zmieniające się światło dnia i nocy oraz warunki pogodowe, które potrafią napsuć krwi (i opon!).

Najlepsze jest to, że Traffic Rider to nie tylko zwykła jazda – to sposób na sprawdzenie, czy twoi znajomi to faktycznie kumple, kiedy zaczyna się walka o najlepszy wynik. Bo hej, nic tak nie cementuje przyjaźni jak wspólne potykanie się o punkty i śmianie się z własnych wpadek. Zresztą, ja sam pierwsze 10 minut co chwilę wpadałem na samochody, bo mój motocykl wolał jeździć jak byk na rodeo niż jak maszyna wyścigowa.

Podsumowując: jeśli chcesz poczuć wiatr we włosach (albo chociaż na twarzy, bo kto ma dziś włosy pod kaskiem?), zrobić sobie przerwę od codziennej nudy i zanurzyć się w świat, gdzie liczy się szybkość, precyzja i trochę szczęścia – Traffic Rider Moto Bike Racing jest dla Ciebie. Przygotuj się na jazdę pełną śmiechu, emocji i wrażeń, które sprawią, że nawet korki Warszawy będą wyglądać jak przejażdżka na rowerku dziecięcym.