Odpalaj Hity Bez Kosztów i Rejestracji! Gra Watermelon Shooter
3.781

Transport lotniczy

5/5(oceń: 2)📅2019 Apr 14
Transport lotniczy

Gotowy, by poczuć się jak Superman, tylko zamiast peleryny masz śmigłowiec? Transport Lotniczy to taka gra, która weźmie Cię za rękę (a właściwie za drążek sterowniczy) i wrzuci w sam środek lotniczych szaleństw i logistycznych wyzwań. Wcielasz się w pilota – nie byle jakiego, bo takiego, który potrafi przewieźć niemal wszystko, od tajemniczych skrzynek po coś, co wygląda jak gigantyczny arbuz. A to wszystko, omijając przeszkody i zdążając na czas – bo kto lubi spóźnialskich? Nikt, serio.

Teraz wyobraź sobie, że ta gra nie jest zwykłą odklejoną symulacją. Realistyczna fizyka to takie coś, co sprawia, że sterowanie śmigłowcem to nie jest jazda na rowerze. Jeden fałszywy ruch i bum – ładunek leci w siną dal, a ty robisz minę no nie, znowu nie. Więc trzeba mieć nerwy ze stali i trochę zręczności, bo nie chcesz przecież rozbić swojego latającego rumaka (ani ładunku, który też kosztował więcej niż twoje miesięczne rachunki za prąd).

Lokacje? Mamy tu i góry, które wyglądają jakby ktoś rozrzucił gigantyczne pierogi na mapie, oraz gęste lasy, w których łatwiej zgubić się niż klucze w torebce po imprezie. Każde środowisko wymaga innego podejścia – czasem trzeba latać ostrożnie jak kot na rozgrzanym blacie, a innym razem pędzić jak szalony kurier, który właśnie zauważył, że zapomniał o urodzinach mamy.

Tryby? No jasne, że są! Możesz sprawdzić, czy masz w sobie duszę prawdziwego pilota i logistycznego geniusza, rzucając się w wir misji, które wykończą nawet najbardziej wytrwałych (albo przynajmniej zmuszą do kilku solidnych przekleństw pod nosem). A jak masz ochotę na więcej dramatu, spróbuj grać z ziomkami – zobaczymy, czy w grupie nadal lecisz jak mistrz, czy raczej ciągniecie się za uszy o to, kto miał lepszy pomysł na trasę.

Podsumowując: Transport Lotniczy to taka gra, która sprawi, że poczujesz się jak pilot śmigłowca, który jednocześnie musi mieć oko sokole, nerwy ze stali i refleks kota ninja. A przy tym wszystkim – ubaw po pachy gwarantowany. Serio, po pierwszym locie czułem, jakby mój mózg dostał niezły trening cardio, a palce zaczęły tańczyć breakdance na klawiaturze. Polecam każdemu, kto lubi, jak coś szybciej lata niż jego myśli po kawie o poranku!