Gotowy na niezły ubaw i trochę mózgowej gimnastyki z naszym ulubionym bohaterem z kreskówek? Układanka: Myszki Miki to taka online’owa rozrywka, która łączy klasyczną magię Myszki Miki z nieustającą walką z… kawałkami obrazka, które zupełnie nie chcą się razem ułożyć. No serio, to trochę jak próbować złożyć pizze, która się rozjechała na 16 kawałków i jeszcze ktoś miesza talerze!
W tej grze wskakujesz do kolorowego świata pełnego ślizgających się płytek, gdzie Myszka Miki musi pomóc swoim kumplom, układając puzzle tak perfekcyjnie, że sam Walt Disney by się uśmiechnął (albo przynajmniej przyznał, że to całkiem sprytne). Sterujesz myszką albo paluchem (tak, jest też wersja na dotyk – dla tych, co wolą przesuwać obrazki niż klikać) i przesuwasz te nieszczęsne kafelki na miejsce, aż w końcu ukaże się wspaniały obrazek z ekipą Miki w roli głównej. Nostalgia level hard, ale bez płaczu, bo wszystko idzie gładko i intuicyjnie – nawet twoja babcia ogarnie (no, chyba że się uprze, że to nie dla niej).
Każdy poziom to inna zagwozdka – łatwe na start, potem już takie, że zastanawiałem się, czy naprawdę mam tyle palców, żeby ogarnąć przesuwanie wszystkich tych kafelków. Ale hej, właśnie o to chodzi! Trochę strategii, trochę planowania i odrobina szczęścia (bo wiadomo, czasem przypadek robi robotę). I co najlepsze? Za każdy ukończony puzzel odblokowujesz kolejny poziom, a czasem nawet jakieś bonusy, które sprawiają, że zabawa się nie nudzi. To jak z dobrą kawą – za każdym razem dostajesz nową dawkę energii!
Wiecie co? Miałem taki moment, że tak się wczułem, że zacząłem mówić do monitora: No, zjedź tam, zjedź!, jakbym prowadził jakiś wyścig na kafelkach. Trochę jakbym sam był w tym kolorowym świecie Miki, ślizgając się po magicznych ścieżkach. Plus, muzyka jest tak wesoła i lekka, że nawet kiedy potem myszka mnie wykiwała, nie było mi smutno – serio, tę melodię miałem później w głowie cały dzień.
Podsumowując, Układanka: Myszki Miki to nie tylko gra dla dzieciaków (choć one na pewno ją pokochają), ale też świetny sposób, żeby się oderwać od codziennych absurdów i pospinać trochę szare komórki z uśmiechem na twarzy. Idealna, żeby sprawdzić, czy twoi znajomi to naprawdę kumple, kiedy zaczyna się rywalizacja o najlepszy czas na ułożenie puzzli. Więc jeśli lubisz zagadki, odrobinę magii Disneya i chcesz poczuć się jak bohater kreskówki – klikaj śmiało i daj się porwać ślizgającemu szaleństwu!
