3.156

Uphill Rush 8

5/5(oceń: 4)📅2023 Jun 01
Uphill Rush 8

Gotowi na szaloną przejażdżkę, która sprawi, że poczujecie się jak mistrzowie kaskaderskich wygibasów na dwóch kółkach (albo deskorolce, albo nawet czymś bardziej zwariowanym)? Uphill Rush 8 to taka właśnie jazda bez trzymanki – wyścigi i akrobacje w jednym, gdzie adrenalina płynie szerokim strumieniem, a grawitacja wydaje się tylko sugestią. No bo kto powiedział, że trzeba się trzymać ziemi, żeby wygrać? Tu liczy się szybkość, odwaga i zdolność robienia takich numrów, że nawet komary na trasie zaniemówią z wrażenia.

Ta odsłona serii to istny rollercoaster w różnych kolorowych lokacjach – od plażowych promenad po miejskie dżungle, a wszystko to przyprawione historią, w której celem jest nie tylko wygrana z przeciwnikami, ale też zdobycie medali i odblokowanie nowych poziomów, pojazdów i bajerów do personalizacji. Wyobraźcie sobie, że możecie przemknąć na rowerze, deskorolce, a nawet czymś, co normalnie nie powinno mieć kół, a jednak tu się da – to jakby połączyć wyścig Formuły 1 z cyrkiem i odrobiną magii.

Sterowanie? Proste jak bułka z masłem (choć czasem ta bułka może być z ostrym papryczką, czyli wymagająca). Strzałki do jazdy, a specjalne klawisze do przyspieszania, hamowania i robienia trików – kiedy w końcu opanujecie sztukę perfekcyjnego backflipa albo piruetu w powietrzu, wasze punkty wylądują na niebotycznym poziomie, a przeciwnicy mogą zacząć się zastanawiać, czy nie powinni po prostu zacząć biegać.

W trakcie wyścigów będziecie trafiać na przeszkody, skakać przez rampy i zbierać monety oraz power-upy – bo kto nie lubi bonusów, które sprawiają, że czujesz się jak bohater filmu akcji? A to wszystko po to, by ulepszyć swoje maszyny i postacie, bo w Uphill Rush 8 każdy chce wyglądać (i jeździć) jak król toru.

Pierwszy raz grając, pomyślałem, że to może być kolejny zwykły wyścig, ale kiedy mój rower niespodziewanie zrobił salto nad głową przeciwnika, a ja wylądowałem na jednej nodze (no prawie), wiedziałem, że to już nie będzie zwykła jazda. Zresztą, kto potrzebuje grawitacji, kiedy ma się trochę szaleństwa i refleks jak gepard na kofeinie?

Podsumowując, Uphill Rush 8 to gra, która zmusi was do śmiechu, krzyków (tych radości, nie frustracji!) i może nawet do nauki kilku nowych, absolutnie niepraktycznych trików, które w realu z pewnością skończyłyby się wizytą u ortopedy. Idealna na szybki odpoczynek od codzienności i na sprawdzenie, czy wasi znajomi to naprawdę kumple, kiedy zaczyna się walka o najbardziej absurdalny skok. Polecam – wsiadajcie, gaz do dechy i do przodu, bo tu nuda nie ma wstępu!