Hej, gotowy na niezły ubaw i trochę mózgowej gimnastyki? Poznaj Uratuj dziewczynę: łamigłówka – grę, w której Twoim głównym zadaniem jest... no właśnie, uratować dziewczynę! Tak, dobrze słyszysz. To trochę jak bycie superbohaterem, ale bez peleryny i z większą ilością łamigłówek do rozwiązania.
W tej przygodzie wcielasz się w bohatera, który wpada w coraz to dziwniejsze tarapaty – a Twoim zadaniem jest pomóc mu wybrnąć z opresji, wybierając mądrze spośród całej masy opcji. Brzmi prosto? Ano nie do końca! Każdy poziom to nowa zagwozdka, która zmusi Cię do myślenia niczym detektyw z kryminału albo przynajmniej jak ktoś, kto umie znaleźć pilota do telewizora za pierwszym razem (czy w ogóle istnieje taki ktoś?).
Sterowanie? Proste jak konstrukcja cepa – klikaj, co się da, otwieraj drzwi, rozmawiaj z postaciami, szukaj podpowiedzi i uważaj, bo nie każda interakcja to dobry pomysł. Czasem fajnie jest się pobawić w próbuj i błędów, bo kto nigdy nie próbował otworzyć drzwi kluczem od sąsiada, niech pierwszy rzuci kamieniem!
Co najlepsze, Uratuj dziewczynę: łamigłówka to nie jest nudny spacer po parku – każda decyzja ma znaczenie i potrafi zaskoczyć bardziej niż te plot twisty w serialu, które sprawiają, że krzyczysz do monitora no bez jaj!.
Gra nie tylko zmusi Twój mózg do rozkręcenia się na pełnych obrotach, ale też wywoła uśmiech na twarzy dzięki lekkiemu, nieco humorystycznemu tonowi – bo kto powiedział, że ratowanie dziewczyny musi być zawsze na poważnie? To taki mentalny fitness, ale bez siłowni, potu i dziwnych min trenerów.
Dla mnie osobiście pierwsze minuty z tą grą to była jazda bez trzymanki: próbowałem ratować dziewczynę, kliknąłem jakiś przedmiot i bum – nagle miałem więcej problemów niż na lekcji matematyki bez kalkulatora. Ale hej, to właśnie w tym cały fun! A jeśli myślisz, że Twoi znajomi to prawdziwi kumple, sprawdźcie, jak się zachowują, kiedy razem próbujecie rozwiązać te zagadki – gwarantuję, że pojawi się trochę śmiechu i jeszcze więcej no jak to tak?!.
Podsumowując: jeśli lubisz gry logiczne z nutką przygody i chcesz poczuć się jak bohater, który nie boi się wyzwań (a przy okazji trochę pośmiać z własnych wpadek), Uratuj dziewczynę: łamigłówka to strzał w dziesiątkę. Sprawdź sam i daj się porwać tej niecodziennej mieszance puzzli, przygody i historie, która wciąga bardziej niż nowy sezon ulubionego serialu!
