13.228

Wheely 4: Podróżnik w czasie

4.54/5(oceń: 121)📅2024 Dec 26
Wheely 4: Podróżnik w czasie

Hej, gotowy na niezły ubaw z maluchem na czterech kółkach? Poznaj Wheely 4: Podróżnik w czasie – grę, gdzie nasz czerwony bohater Wheely nie tylko jeździ, ale też robi sobie wycieczki przez epoki, jakby miał własną maszynę czasu. Serio, jedno spojrzenie na dziwaczne zjawisko kosmiczne i hop – nasz samochodzik ląduje w prehistorii, potem w średniowieczu, a na koniec nawet w przyszłości. Jak to się skończy? Pomóż Wheely’emu rozwiązać te wszystkie zagadki, zanim zgubi kierownicę w czasie i przestrzeni!

Ta gra to totalna bomba dla fanów logicznych łamigłówek i przygodowych wyzwań. Każdy poziom to nowa, zwariowana zagwozdka, gdzie trzeba pokombinować, gdzie kliknąć, co przesunąć i jakie tajemnicze dźwignie pociągnąć. A wszystko to w kolorowym, wyglądającym jak obrazek z dziecięcej książeczki świecie, który aż chce się eksplorować – serio, nawet moja babcia by się nie nudziła, a ona to raczej gram w pasjansa na karciane wieczory.

Sterowanie? Prościzna. Klikaj, przeciągaj, przesuwaj Wheely’ego tam, gdzie trzeba i patrz, jak wygina się przez kolejne wyzwania. Nie trzeba być mistrzem kierownicy czy specjalistą od kosmicznych technologii – każde zadanie to czysta logika podszyta zabawnymi pomysłami. A jeśli coś pójdzie nie tak, checkpointy robią robotę – wracasz bez roztrzęsienia nerwowego do ostatniego bezpiecznego punktu. Dziękujemy, twórcy!

Co więcej, Wheely 4 to idealna gra, żeby sprawdzić, czy twoi znajomi to naprawdę przyjaciele – bo nic tak nie łączy jak wspólne wybuchy śmiechu nad tym, jak ktoś utknął na poziomie z epoki dinozaurów, próbując ogarnąć, że dźwignia to jednak nie guziczek “zjedz ciastko”.

Podsumowując: ten mały czerwony samochodzik zabierze cię w turę przez historię pełną głupotek, sprytnych zagadek i kolorów, które aż bolą w oczy (ale w pozytywnym sensie). Niezależnie, czy chcesz się odprężyć po ciężkim dniu, czy po prostu pośmiać z absurdów czasu i przestrzeni – Wheely 4: Podróżnik w czasie to strzał w dziesiątkę. No to co, jedziemy?