532

WorldCraft 2

5/5(oceń: 1)📅2023 Jul 22
WorldCraft 2

Wyobraź sobie, że masz w kieszeni niekończącą się skrzynkę klocków LEGO, ale zamiast bawić się nimi tylko na dywanie, możesz tworzyć całe światy! Witamy w WorldCraft 2 – grze, która jest jak ten przyjaciel, który mówi: Rób co chcesz, ja Ci nic nie narzucam. Bo serio, tu nie ma fabuły, nie ma misji, ani złowrogiego bossa do pokonania. Jest tylko Ty, blok i nieskończona przestrzeń do kombinowania. Brzmi jak raj dla kreatywnych dusz, co nie?

W WorldCraft 2 zanurzasz się w blokowy świat rodem z jakiegoś szalonego snu projektanta LEGO na sterydach. Możesz budować, co tylko Ci wpadnie do głowy – od chatki na kurzej stopie, przez zamek z bajki, aż po coś, co wygląda jak eksperyment zrobiony przez kota na klawiaturze. Wszystko dzięki prostym sterowaniom dotykowym, które działają na telefonie, tablecie, a nawet na czym tam jeszcze grasz – serio, prościej się nie da. Tapnij, przesuń palcem i już – masz nową ścianę albo wykopany tunel w jaskini.

Jeśli myślisz, że to tylko budowanie, to się grubo mylisz! W WorldCraft 2 czeka na Ciebie cały świat do odkrycia – z różnymi biomami, które zmieniają się wraz z cyklem dnia i nocy. Zbierasz drewno, kamień i inne cuda natury, żeby ulepszać swoje narzędzia i konstrukcje. Aha, i nie zapomnij, że czasem musi być trochę survivalu – no bo kto nie lubi poczuć dreszczyku, jak nagle zza rogu wyskakuje coś, co chce Cię zjeść? (No dobra, przynajmniej wirtualnie!)

Wiesz, co jest jeszcze lepsze? Możesz zabrać znajomych na wspólne budowanie i sianie chaosu. Tryb multiplayer pozwala na wspólne szaleństwa – czyli sprawdzisz, czy Twoi kumple to faktycznie ekipa, czy tylko potrafią udawać, że się znają na budowlance, kiedy zaczyna się bitwa o najlepszy kawałek ziemi pod willę marzeń. Generalnie, combo kreatywność plus wspólne wygłupy daje masę frajdy i śmiechu.

Podsumowując, WorldCraft 2 to taka cyfrowa piaskownica dla dużych (i małych!) dzieci, które chcą pobawić się w boga, architekta i odkrywcę naraz. Bez spiny, bez planu, po prostu wielka zabawa, gdzie głównym celem jest… no właśnie, robienie tego, na co masz ochotę! A jeśli podczas budowy czegoś totalnie absurdalnego złapiesz się na tym, że śmiejesz się jak głupi do sera, to znaczy, że grasz dokładnie tak, jak trzeba.