Gotowy na wyprawę, która sprawi, że poczujesz się jak Indiana Jones po kilku filiżankach kawy? Zaginiona Piramida to nie byle jaka gra online – to prawdziwa jazda bez trzymanki przez starożytny Egipt, gdzie zamiast faraona czeka na Ciebie labirynt zagadek i tajemnic, które nawet mumia by rozkminiła (albo przynajmniej próbowała).
Wcielasz się w rolę archeologa, który zamiast spokojnie przeglądać stare pergaminy, postanowił wskoczyć do zagadkowych korytarzy Zaginionej Piramidy. Słyszałeś o legendarnych skarbach schowanych gdzieś pod piaskami? No jasne, kto by nie chciał zostać bogaczem przez jedną noc! Ale uwaga – w tej grze nie wystarczy tylko machać łopatą. Trzeba też mieć mózg jak złoty sarkofag i spryt godny kota (albo kota archeologa, który potrafi rozwiązywać łamigłówki).
Podstawowym zadaniem jest odnalezienie mistycznych artefaktów rozsianych po najciemniejszych zakamarkach piramidy. Jak? No wiadomo: łamiesz szyfr za szyfrem, rozplątujesz logiczne węzły i ogarniasz przestrzenne wyzwania – czyli to, co sprawia, że nawet kawa nie pomoże, jeśli się zakręcisz w tym labiryncie. Mechanika gry jest na tyle przyjazna, że bez problemu pokierujesz naszym bohaterem za pomocą standardowych klawiszy (no dobra, nie jest to maraton po Saharze, więc luzik). Klikasz, kombinujesz, kombinujesz, klikasz – i bum! Otwiera się nowe przejście, a Ty czujesz się jak Sherlock Holmes z łopatą.
Grafika? Mówię Ci, jakby ktoś przeniósł starożytny Egipt do Twojego kompa i dodał trochę mrocznego klimatu rodem z horroru – ale bez jump scare’ów, więc nie spierdzielisz z krzesła w połowie gry. A podkład dźwiękowy? Klimat na maksa, że aż chce się nucić Walk Like an Egyptian – choć może lepiej nie, bo piramidy chyba nie lubią karaoke.
Idealna gra na sprawdzenie, czy Twoi znajomi to naprawdę kumple, czy tylko udają, kiedy wspólnie rzucacie się na trudne zagadki i rywalizujecie o to, kto szybciej zgarnie artefakt. Bo serio, nic tak nie poprawia relacji jak zdrowa rywalizacja o starożytne skarby i momenty, kiedy wszyscy zastanawiacie się, czy to już koniec, czy jednak jeszcze jedna pułapka czeka za rogiem.
Podsumowując: Zaginiona Piramida to taka gra, która zmusza do myślenia, bawi, a przy okazji pozwala się poczuć jak bohater filmów przygodowych – bez konieczności ryzyka złamania nogi na pustyni. Wchodzisz do świata pełnego tajemnic, a wychodzisz z głową pełną satysfakcji i, kto wie, może nawet z wirtualnym skarbem w kieszeni! Szczerze mówiąc, to lepsze niż kolejny maraton Netflixa. Więc co? Wskakujesz w sandały i idziesz na poszukiwania?