3.647

Zero Numbers

5/5(oceń: 2)📅2021 Sep 23
Zero Numbers

Gotowy na wyzwanie, które sprawi, że Twój mózg zacznie dymić niczym stara lodówka w upalny dzień? Poznaj Zero Numbers – grę, która połączy w sobie magię logicznego myślenia z prędkością błyskawicy. Tak, dobrze słyszysz! To nie jest zwykła zabawa z cyferkami, to prawdziwy trenerek dla Twojej szarej komórki, który jednocześnie potrafi rozbawić do łez (albo przynajmniej do szczękania zębami, kiedy level robi się naprawdę podły).

W Zero Numbers Twoim zadaniem jest układanie liczby zero we właściwym miejscu – brzmi prosto? Ha! Czekaj, aż poziomy zaczną się piętrzyć jak stos naczyń po imprezie u znajomych. Gra zaskoczy Cię tym, jak szybko zmienia warunki i zmusi do refleksu godnego kota, który zauważył laserowy punkt na ścianie. A jeśli myślisz, że potrafisz to ogarnąć na luzie, to... cóż, gwarantuję, że Twój mózg będzie palił się od tych kombinacji jak Michał z Discorda, który próbuje ogarnąć nowy mem.

Co najlepsze, Zero Numbers to idealna rozrywka zarówno dla dzieciaków, które chcą pokazać rodzicom, kto tu rządzi w logice, jak i dla dorosłych – tych, którzy chcą połączyć przyjemne z pożytecznym. I serio, nawet jeśli masz dziś dzień, kiedy kawa smakuje jak błoto, ta gra sprawi, że na moment zapomnisz o wszystkim i skupisz się na jakimś magicznym tańcu zero w prawo czy w lewo. Znam to z autopsji – pierwsze 5 minut to była walka o przetrwanie, a potem? No cóż, nie mogłem się oderwać, choć palce rwały się do resetu.

Plusikiem jest fakt, że Zero Numbers jest dostępna na każdym urządzeniu, jakie masz pod ręką – smartfon, tablet, komputer – nie ważne, czy siedzisz w kolejce do lekarza czy ukrywasz się przed teściową. A, i jeszcze jedno – jest całkowicie darmowa! Więc nie musisz się martwić, że po godzinie gry zbankrutujesz na mikropłatnościach czy DLC pt. Zestaw wyjątkowych zer.

Podsumowując: jeśli chcesz sprawdzić, czy Twój mózg jest bardziej pojemny niż pamięć na zdjęcia w telefonie, a przy tym masz ochotę na niezły ubaw, Zero Numbers to strzał w dziesiątkę (albo raczej zero). No to co, klikamy i zaczynamy łamać głowę? Bo ja już nie mogę się doczekać kolejnego levela, gdzie zero skacze szybciej niż ja na widok pizzy!