Gotowy na misję, która sprawi, że Twój palec na spust będzie pracował szybciej niż myśl o kolejnym kawałku pizzy? Zombie Mission 11 to strzelanka-platformówka, która wrzuca Cię prosto w apokaliptyczny taniec z zombie – i to nie tymi sympatycznymi z kreskówek! Tutaj zombiaki są tak natrętne, że nawet Twoja teściowa poczułaby się zazdrosna o ich upór.
W tej części grasz jednym z dwóch bohaterów – każdy z nich ma swoje unikalne zdolności, więc wybór to nie tylko kwestia gustu, ale i taktyki. Sterowanie jest tak proste, że nawet Twój kot by ogarnął, a Ty możesz skupić się na ważniejszym zadaniu: ratowaniu swoich przyjaciół z łap tych nieumarłych gęb. Bo serio, kto by się spodziewał, że świat po apokalipsie to taki ciągły maraton ratunkowy i zbieranie zapasów?
Przebijając się przez hordy zombiaków, będziesz skakać, strzelać i rozwiązywać łamigłówki, które czasem bardziej przypominają test na inteligencję niż grę. No ale hej, po co ułatwiać życie, skoro można je utrudnić z uśmiechem na twarzy? W trakcie zabawy zgarniesz różne power-upy i monety, które nie tylko poprawią Twoje zdolności, ale też sprawią, że poczujesz się trochę jak bohater z komiksu – ten, który zawsze ma ekstra amunicję i niespodziewanie nie ginie na pierwszym poziomie.
Co najlepsze? Gra zachęca do kooperacji! Tak, to idealna okazja, żeby sprawdzić, czy Twój kumpel naprawdę jest Twoim kumplem, czy tylko przychodzi po to, żeby podkraść loot i umierać na każdym rogu. Razem możecie podjąć wyzwanie ratowania świata i śmiać się z własnych nieudolnych prób przeskoczenia przez kolejną przeszkodę. Bo przecież nic tak nie scala, jak wspólne przeklinanie gry w trakcie misji ratunkowej.
Podsumowując, Zombie Mission 11 to strzał w dziesiątkę dla tych, którzy lubią trochę adrenaliny, trochę śmiechu i trochę chaosu na ekranie. Jeśli kiedykolwiek marzyłeś o tym, żeby być bohaterem ratującym przyjaciół przed zombiakami i robić to z humorem – ta gra jest dla Ciebie. Więc łap myszkę, dołącz do akcji i pokaż nieumarłym, kto tu rządzi – a przy okazji sprawdź, czy Twoje zdolności kooperacyjne nie są tylko legendą!