Gotowi na totalny odjazd w świecie kolorów i potężnych kół? Kolorowanka Blaze i mega maszyny to prawdziwa jazda bez trzymanki dla wszystkich małych (i dużych, bo kto tutaj nie lubi czasem sobie pomalować?) fanów niesamowitych monster trucków i bohaterów znanych z bajki. Wbijasz do gry, a tam Blaze i jego zespół czekają, żebyś nadał im kolory, które nawet tęcza by pozazdrościła!
Wyobraź sobie: masz przed sobą czarno-białe szkice tych potężnych maszyn i bajkowych postaci – i to właśnie twoja misja, żeby te kontury zamienić w eksplozję barw! Jakie kolory wybierzesz? Neonowe różowe felgi? A może błyszczący, kosmiczny niebieski? W Kolorowance Blaze wszystko jest dozwolone, a nawet wskazane! To trochę jak malowanie ścian u babci, ale bez ryzyka, że wpadnie i zrobi Ci awanturę.
Sterowanie? Bajka! Kliknij myszką lub stuknij palcem, wybierz farbkę i maluj, aż palce odpłyną – serio, prościej się nie da. Możesz zbliżyć obrazek, żeby dopieścić każdy detal (bo kto nie lubi się pochwalić perfekcyjnie pomalowanymi błotnikami?), albo odsunąć się i podziwiać swoje dzieło z daleka. A jeśli coś pójdzie nie tak, zawsze jest magiczny przycisk reset, który cofa Twoje artystyczne wybryki – idealne, jeśli nagle pomalujesz Blaze’a na fioletowo i zaczniesz się zastanawiać Czy ja na pewno chciałem takiego jednorożca monster trucka?
Najlepsza część? Ta gra nie tylko bawi, ale i uczy! Ćwiczy zręczność, rozwija wyobraźnię i pomaga rozpoznawać kolory – czyli taki edukacyjny zestaw, który nie nudzi, a bawi jak najlepszy mem na fejsie. Możesz potem pochwalić się swoimi dziełami rodzinie albo przyjaciołom albo nawet wydrukować i powiesić na lodówce – bo kto nie chce mieć w domu własnego, kolorowego Blaze’a?
Podsumowując: Kolorowanka Blaze i mega maszyny to idealna propozycja dla każdego małego artysty, który chce trochę pohasać z pędzlem i poczuć się jak mistrz potężnych trucków. Przygotuj farbki, łap myszkę i wskakuj do kolorowego świata pełnego śmiechu, przygód i totalnej frajdy! Szczerze mówiąc, ciężko się od tego oderwać – a może właśnie o to chodziło?
