Gotowy na niezły ubaw z owocami? Fruit Connect 2 to taka gra online, która udowadnia, że łączenie owoców w pary może być bardziej emocjonujące niż szukanie ostatniej kromki chleba w lodówce! W tej kolorowej układance stajesz się mistrzem łączenia identycznych owoców za pomocą ścieżek, które (uwaga!) nie mogą się ze sobą krzyżować – trochę jak próba przejścia przez zatłoczony tramwaj bez potrącania kogoś łokciem. Brzmi prosto? No właśnie, ale nie daj się zwieść, bo poziomy robią się coraz bardziej wyciskające łez z oczu (ze śmiechu albo frustracji, zależy jak na to spojrzysz).
Gra przenosi nas do świata pełnego uroczych grafik i animacji – serio, te owoce są tak sympatyczne, że chciałoby się je... nie zjeść, tylko połączyć na wieki. Nie ma tu żadnej kosmicznej fabuły, ale kto by się tym przejmował, skoro liczy się czysta frajda i satysfakcja z udanego połączenia? Sterowanie jest banalne: kliknij lub stuknij w owoc, przeciągnij linię do bliźniaka i ciesz się sukcesem (albo przeklinaj, jeśli coś pójdzie nie tak, bo ścieżki to takie kapryśne stwory).
Co jest najlepsze? Połączenia owoców dają punkty i ładne animacje, które sprawiają, że masz ochotę powiedzieć Ooo, jakie to jest słodkie! – serio, te efekty dźwiękowe to małe dzieła sztuki, które sprawiają, że nawet po 10 minutach możesz mieć banana na twarzy (nie, to nie metafora, serio!). A jak już myślisz, że złapałeś rytm, to poziom wprowadza ograniczenia czasowe albo limit ruchów – wtedy zabawa robi się jak w kuchni przy randce, gdzie trzeba ogarnąć wszystko na czas, bez rozlewania sosu w całej kuchni.
Fruit Connect 2 to idealny sposób, żeby sprawdzić, czy Twój mózg pamięta, jak się łączy rzeczy w pary, a przy okazji pośmiać się z własnych nieudolnych prób i genialnych taktyk. Idealna rozrywka na przerwę od życia, bo serio – kto nie chce sobie pomachać myszką, jednocześnie podziwiając tę feerię barw i owocowych bohaterów? W sumie polecam, bo to taka gra, którą odpalisz na 5 minut, a zanim się obejrzysz, masz już pół godziny za sobą i uśmiech od ucha do ucha.
