Gotowy na jazdę bez trzymanki... no dobra, z trzymanką, ale za to z pudełkami? Truck Loader 2 to taki mały majstersztyk wśród gier logiczno-platformowych, gdzie fizyka i spryt grają pierwsze skrzypce. Wcielasz się w rolę sympatycznego, żółtego wózka widłowego (tak, tego małego, co wygląda jakby właśnie wyszedł z przedszkola dla maszyn), a jego życie to jedno wielkie... ładowanie pudeł! Tak, dobrze słyszysz – Twoim zadaniem jest wrzucić wszystkie pudełka do ciężarówki i to tak szybko i sprawnie, że aż sam się zdziwisz, że nie bierzesz za to pensji.
Cała fabuła? No cóż, powiedziałbym, że minimalizm roku – bez zbędnych dialogów czy rozbudowanych historii, bo przecież kto potrzebuje dramatu, gdy walczysz z grawitacją i dziwnymi mechanizmami? Po prostu jazda! Poziomy robią się coraz bardziej pokręcone, a Ty musisz kombinować, jak ułożyć pudełka, żeby nie skończyć z nimi na głowie – dosłownie. To trochę jak układanie kanapki z tysiącem składników, ale zamiast chleba masz żółtą ładowarkę, a zamiast szynki – niesforne skrzynki do przewiezienia.
Sterowanie? Proste jak bułka z masłem (choć wolałbym chyba bułkę bez pudełek na niej). Strzałki do jeżdżenia i spacja do aktywowania ładowarki – łatwizna, a jednak wymaga precyzji, bo inaczej skończysz jak ja za pierwszym razem: z pudełkiem na głowie i przekonaniem, że fizyka to spisek przeciwko mnie. Ale generalnie ta prostota to świetny przepis, bo nawet jeśli nie jesteś gamerem lvl hard, to szybko złapiesz o co chodzi, a jak już się wkręcisz, to poziomy wyższe dadzą Ci popalić.
Po drodze napotkasz różne typy pudełek, które zachowują się jak te dzieciaki w przedszkolu – niektóre cięższe, inne bardziej kapryśne, a do tego dochodzą ruchome platformy, przełączniki i inne cuda, które sprawiają, że gra to nie tylko kwestia naciskania klawiszy, ale też myślenia – serio, czasem trzeba się nagłowić jak na matematyce, tylko zamiast liczb masz kartonowe zagwozdki.
Idealne dla tych, którzy lubią sprawdzić, czy potrafią ogarnąć chaos i do tego dobrze się przy tym bawić. A jeśli masz znajomych, którzy twierdzą, że są niezłymi strategami – wyciągnij ich na multi, bo Truck Loader 2 to świetny test na cierpliwość i umiejętność współpracy. No i świetna okazja, żeby się pośmiać, gdy ktoś przypadkiem zrzuci pół ekranu pudełek na ziemię – czytaj: totalny chaos, którego nie powstydziłby się najlepszy streamer z memami w tle.
Podsumowując: Truck Loader 2 to takie małe pudełkowe szaleństwo, które łapie za serce każdego, kto lubi łamać sobie głowę i mieć przy tym niezły ubaw. Prostota, spryt, trochę fizyki i masa śmiechu – czego chcieć więcej? No chyba że dodatkowej kawy, bo przy tych zagadkach czasem można i o niej zapomnieć.