Gotowy na to, żeby zasmakować życia taksówkarza bez wychodzenia z kanapy? Uber Taxi Driver 3D to gra, która zabierze Cię na ekscytujący rollercoaster miejsko-uliczny, gdzie za kierownicą taksówki możesz poczuć się niczym król asfaltu (albo przynajmniej królem korków). Wcielasz się w zawodowego kierowcę, który nie tylko śmiga po ulicach, ale też musi ogarnąć chaos dnia i nocy, bo przecież każdy z nas wie, że jazda taksówką to nie bułka z masłem – to cały spektakl cyrkowy na czterech kołach!
Twoim zadaniem jest szybkie i bezpieczne dowiezienie pasażerów do ich tajnych (albo i nie) miejscówek. Czyli innymi słowy: musisz ogarnąć korki, czerwone światła, pieszych, rowerzystów i te wszystkie niespodzianki, które miasto dla Ciebie szykuje. A jak dobrze pójdzie, to jeszcze usłyszysz od klientów dziękuję zamiast gdzie ty jedziesz?!. Realistyczna jazda, zmienne warunki i milion detali sprawiają, że poczujesz się jak prawdziwy mistrz kierownicy – tylko bez stresu mandatów (no bo przecież to tylko gra, prawda?).
Nie myśl jednak, że to tylko zwykła jazda. Uber Taxi Driver 3D to też biznes na czterech kółkach! Musisz być sprytnym taksówkarzem-przedsiębiorcą – zbieraj opinie klientów (tak, tych marudzących też), rozwijaj swoją flotę i zdobywaj nowych pasażerów, żeby z małego taksówkowego świeżaka stać się legendą miejskich dróg. Prawdopodobnie trochę jak Tony Stark, tylko zamiast pancerza masz pod maską silnik i GPS.
Do wyboru masz różne tryby rozgrywki – od kariery, przez wyzwania czasowe, po swobodną jazdę bez żadnych ograniczeń. Idealne, żeby sprawdzić, czy potrafisz ogarnąć presję i chaos, czy raczej wolisz spokojnie popatrzeć, jak inni walczą z korkami. A jeśli masz znajomych, to możecie sobie zrobić mini-turniej na najzabawniejsze wpadki na trasie – bo uwierz mi, w tej grze śmiechu jest tyle, że aż mięśnie twarzy bolą!
Podsumowując: Uber Taxi Driver 3D to prawdziwy test na refleks, cierpliwość i umiejętność radzenia sobie z miejskim szaleństwem – wszystko zamknięte w pięknej, audiowizualnej oprawie, która sprawi, że zapomnisz o nudzie. Więc, czy dasz radę zostać królem taksówek i nie zwariować na miejskich ulicach? No to wsiadaj, gaz do dechy i... powodzenia!