Gotowy na niezły ubaw i trochę szaleństwa w roli superbohatera, który zamiast peleryny woli... liny? Amazing Strange Rope Police to taka gra akcji i przygody, gdzie miasto czeka na Twoje supermoce – przede wszystkim na te nadludzkie siły i umiejętność manipulowania linami niczym Spider-Man na kofeinie! Wyobraź sobie, że jesteś tym dziwnym (ale mega fajnym) bohaterem, który zamiast latać czy strzelać laserami, woli powisieć na linie i rozkręcić akcję w całej wielkiej metropolii.
Wchodzisz do ogromnego, żywego miasta – pełnego nie tylko neonów i korków, ale też łobuzów wszelkiej maści, którzy najwyraźniej nie słyszeli o słowie “sprawiedliwość”. Twoim zadaniem? No wiadomo: rozprawić się z nimi jak prawdziwy mistrz linowej akrobatyki! Od ratowania zakładników (tak, czasem trzeba być miłym), przez rozwiązywanie kryminalnych zagadek, aż po epickie walki z bossami – tu nuda nie ma wstępu, serio.
Mechanika gry działa jak dobrze naoliwiona lina – sterujesz bohaterem za pomocą strzałek albo joysticka (dla wygodniactwa level mistrz), a skoki, huśtawki na linie i bijatyki masz pod kontrolą na konkretnych przyciskach. I to jest właśnie magia Amazing Strange Rope Police: szybkie przełączanie między superumiejętnościami sprawia, że czujesz się jak multi-bohater na sterydach, który potrafi improwizować walkę niczym uliczny artysta z kabaretu.
Najlepsze jest to, że gra każe Ci się bujać po całym mieście – od dzielnic gdzie psy szczekają na ludzi, po miejsca tak mroczne, że sam Batman by się wycofał z nerwów. Ta fizyka linowych huśtawek jest tak satysfakcjonująca, że przez chwilę serio zastanawiałem się, czy nie zacząć treningów w parkourze (albo przynajmniej w wieszaniu firanek). A jak wpadniesz w wir walki, to kombinuj, wymachuj, rzucaj linami na złoczyńców – bo kreatywność jest kluczem, a combo wygląda jak taniec na linie dla masochistów!
Generalnie Amazing Strange Rope Police to idealna gra dla każdego, kto chce poczuć się jak bohater, ale bez całej tej powagi i pelerynowego zadęcia. Fajna historia, masa misji pobocznych, które potrafią zaskoczyć, i to nieustające uczucie, że zaraz spadniesz z dachu – brzmi jak dobra zabawa, co nie? A i pamiętaj, jeśli Twoi znajomi zaproszą Cię do trybu kooperacji albo PvP, to sprawdzisz, kto naprawdę jest kumplem, a kto tylko czeka, żeby Cię powiesić na linie... dosłownie!
