Gotowy na wyścig życia, ale zamiast bolidów wolisz futrzaste turbo-rakiety? Wskakuj w świat Dog Racing Simulator – gry, która przeniesie Cię na tor, gdzie to nie konie, a psy ścigają się o tytuł mistrza! Tak, dobrze słyszysz – to wyścigi psów, czyli adrenalina, szybkie łapy i szczekanie na pełny regulator. Brzmi jak plan na popołudnie, prawda?
W Dog Racing Simulator wcielasz się w rolę nie tylko właściciela, ale i trenera swojego czteronożnego sprintera. Pomyśl o sobie jak o kombajnie motywacji i strategii – musisz dobrać najlepszy tor, rozplanować ruchy psa niczym szachista na sterydach i… no cóż, trzymać kciuki, żeby Twój pupil nie zatrzymał się na widok jakiegoś latającego frisbee (wiem, znam ten ból). Szybkie refleksy? Obowiązkowe. Strategiczne myślenie? Również. Bo w tej grze każdy bieg to jak finał mistrzostw świata psów sprinterów, a Ty jesteś trenerem z ambicjami większymi niż mój apetyt na pizzę o północy.
Co do Twojego pupila – wybór jest, jak na psi wybieg przystało, szeroki i zróżnicowany niczym oferta w sklepie zoologicznym. Możesz mieć śmiesznie malutkiego chudzielca, który biegnie szybciej niż ja do lodówki, albo potężnego olbrzyma, który rozbija konkurencję jednym spojrzeniem (no dobrze, może nie spojrzeniem, ale na pewno łapą). Każda rasa ma swoje bajery i unikalne sztuczki, więc dopasuj swojego psa do toru i pokaż mu, kto tu rządzi!
A żeby było jeszcze fajniej, Dog Racing Simulator pozwala Ci ulepszać swojego psiaka – kup mu kozacki kołnierz, błyszczącą smycz czy zabawkę, która zmieni go w prawdziwego wyścigowego ninja. Bo kto powiedział, że pies nie może mieć stylu? Ja tam kibicuję temu, żeby każdy zawodnik wyglądał jak gwiazda parkietu (albo toru). No i powiedzmy sobie szczerze – mruganie do konkurencji nową, błyszczącą obrożą to nie byle co!
Nie samemu jednak się ścigasz – Dog Racing Simulator to prawdziwa petarda multiplayerowa. Możesz wciągnąć znajomych do rywalizacji i sprawdzić, czy rzeczywiście są Twoimi kumplami, czy tylko tak udają, kiedy zaczyna się walka o najlepszego psa i chwałę na wybiegu. Turnieje, wyzwania, emocje – lepsze niż pierwszy odcinek ulubionego serialu! A jeśli Twój pies przegra, zawsze możesz mu kupić nową zabawkę i powiedzieć, że to motywacja.
Podsumowując – jeśli chcesz poczuć smak wyścigów psów, a jednocześnie pośmiać się z absurdalnych sytuacji (kto by pomyślał, że psy potrafią być takie dramatyczne?), Dog Racing Simulator jest jak najlepsza porcja rozrywki przyprawiona humorem. Przygotuj swojego pupila, wybierz tor i ruszaj zdobywać tytuł trenera, którego psy będą pamiętać (a przynajmniej nie będą się go bać). Gotowy na niezły ubaw? No to do dzieła – niech wygra najszybszy ogon!
