Siema modowe maniaczki i przyszłe projektantki z całego internetu! Gotowe wskoczyć w śnieżnobiałe futra, ocieplane kozaki i czasem trochę przesadzić z brokatem? Wbijajcie do Girls Winter Fashion – gry, która zamieni waszą nudną zimę w prawdziwy pokaz mody na śniegu! To taka okazja, żeby poczuć się jak prawdziwa stylistka, tylko bez konieczności marznięcia na dworze (czytaj: bez ryzyka przemoknięcia butów).
W Girls Winter Fashion twoim zadaniem jest stworzyć zimowe stylizacje, które sprawią, że każda klientka będzie wyglądać jak milion dolarów – albo przynajmniej jak ktoś, kto nie zgubił rękawiczek po drodze do szkoły. Możesz przebierać w tysiącach ubrań, bucików i dodatków (serio, jakby ktoś ukradł garderobę Kim Kardashian i dał tobie do dyspozycji). Kombinuj, mieszaj kolory, wzory i fasony, aż zapragniemy zimy bardziej niż gorącej herbaty z cytryną!
A najlepsze? Ta gra to nie tylko ubieranki – to mała szkoła projektowania mody, podczas której nauczysz się, że czasem mniej znaczy więcej (ale hej, jeśli chcesz, żeby twoja stylizacja świeciła jak choinka, nikt ci tego nie zabroni). Twoja wyobraźnia dostanie tutaj wolne pole do popisu i, co ważne, zero krytyki od cioci, która mówi, że różowy nie pasuje do fioletowego (bo w Girls Winter Fashion pasuje wszystko!).
Pierwsze minuty gry? Właśnie próbowałam wybrać między futrzanym kołnierzem a kapeluszem z pomponem – i powiem wam, konflikt większy niż przy wyborze pizzy na imprezę u kumpla. Ostatecznie zrobiłam look zimowego wojownika mody i… klientka była zachwycona! (No dobra, może trochę przesadziłam z tym wojownikiem, ale lepiej mieć styl niż zamarznąć, prawda?).
Podsumowując – Girls Winter Fashion to jazda bez trzymanki dla każdej dziewczyny, która chce poćwiczyć kreatywność, poznawać zimowe trendy i po prostu dobrze się bawić, ubierając swoje wirtualne modelki. Idealna gra, żeby sprawdzić, czy naprawdę masz oko do stylu, czy tylko dużo cierpliwości do dopasowywania skarpetek. Więc zakładajcie czapki, szaliki i… klikajcie, bo czeka was modowa zima, której nie zapomnicie!
