Ej, słyszałeś kiedyś o Rainbow Girls Hollywood? To taki symulator życia gwiazdy, tylko bez konieczności wstawania na plan filmowy o świcie i bez tłumu paparazzi na karku (chociaż trochę tęsknię za tą sławą, nie powiem). W tej grze wcielasz się w rolę ambitnej aktorki, która marzy o podboju Hollywood – i serio, nie musisz mieć talentu do ćwiczenia min przed lustrem, bo tu każdy może spróbować swoich sił w branży showbiznesu, pełnej błysku, dramatu i... no, trochę tych nieszczęsnych castingów, które potrafią zniszczyć nerwy lepiej niż poranna kawa bez mleka.
Cała zabawa kręci się wokół twojej postaci, młodej dziewczyny z ogromnymi marzeniami i jeszcze większymi wyzwaniami. Audiacje są jak randki w ciemno – albo trafisz na miłość od pierwszego akcja!, albo dostaniesz tekst do powtórki tysiąc razy, aż zaczniesz podejrzewać, że reżyser to sadysta z zamiłowaniem do cierpień aktorów. A potem są lekcje aktorstwa, gdzie możesz nauczyć się udawać, że nie masz pojęcia, co robisz (co w sumie przydaje się też na imprezach Hollywoodzkich). No i oczywiście czerwony dywan, błysk fleszy i imprezy, gdzie możesz poznać całe to kolorowe towarzystwo – od koleżanek po fachu, przez producentów, aż po tych wszystkich dziwnych typów, którzy niby pomogą ci w karierze, ale tak naprawdę chcą tylko twojej kawy.
Co jest fajne? W Rainbow Girls Hollywood nie tylko przebierasz się i robisz selfie na ściankach – tu naprawdę musisz kombinować, balansować między karierą a znajomościami, zarządzać relacjami i podejmować decyzje, które mogą cię wynieść na szczyt albo... rzucić w otchłań zapomnienia, czyli taką branżową czarną dziurę, gdzie nawet twoja mama nie będzie pamiętać, że w ogóle próbowałaś.
Sterowanie jest dziecinnie proste – klik, klik i już jesteś na planie albo na afterparty, a każda rozmowa i wybór mogą zmienić przebieg twojej hollywoodzkiej sagi. Przyznam szczerze, że pierwsze minuty spędziłem na zastanawianiu się, czy naprawdę chcę być celebrytką (bo jednak dramaty tutaj większe niż u Klary z M jak Miłość), ale potem wciągnęło mnie to na dobre. No i ten moment, kiedy po kilku nieudanych castingach wreszcie wylądowałem na pierwszym czerwonym dywanie – czułem się jak królowa życia! (Albo przynajmniej jak ktoś, kto nie zapomniał tekstu.)
Z grą Rainbow Girls Hollywood nie tylko poznasz smak życia na świeczniku, ale też pośmiejesz się z absurdu showbiznesu, sprawdzisz, kto wśród twoich znajomych to faktycznie przyjaciel, a kto tylko udaje, że zna się na aktorstwie. Gotowy na niezły ubaw i garść dramatycznych zwrotów akcji? No to łap za telefon albo myszkę i wskakuj w świat, gdzie każda decyzja może zrobić z ciebie gwiazdę... albo przynajmniej kogoś, kto potrafi nie zgubić się na planie.
