2.086

Racing Go

3.4/5(oceń: 10)📅2022 Dec 06
Racing Go

Gotowy na wyścig, który wciągnie Cię bardziej niż kolejny odcinek Twojego ulubionego serialu? Racing Go to prawdziwa petarda dla wszystkich, którzy kochają szybką jazdę i dreszcz adrenaliny na wirtualnym torze. To jakbyś wsiadł za kółko bolidu F1, ale bez konieczności kupowania kasku i zapinania pasów – po prostu klik, gaz do dechy i jazda!

W Racing Go nie ma miejsca na nudę! Mamy tu tyle trybów, że nawet najbardziej wybredny kierowca znajdzie coś dla siebie – od klasycznej kariery, przez emocjonujące pojedynki jeden na jednego, aż po wyścigi o punkty, gdzie każdy zakręt może przesądzić o Twoim losie. A jeśli myślisz, że to tylko jazda po prostych drogach, to się grubo mylisz – trasy są tak różnorodne i piękne, że czasem aż chce się zrobić selfie (tylko nie podczas jazdy, serio). Ulice miast, górskie serpentyny, tor wyścigowy – każdy znajdzie coś, co przyprawi go o szybsze bicie serca (no dobra, może poza tym, co się dzieje jak wpadniesz w pułapkę na zakręcie).

I tu zaczyna się prawdziwa zabawa – bo Racing Go pozwala Ci też na modyfikację samochodu. Zmieniaj kolor, dokładaj spoiler, dobieraj opony jak szef kuchni przyprawy, a może nawet podkręć moc silnika, żeby zostawić konkurencję w tyle – dosłownie! Twoje auto jest jak Twoje alter ego na torze: może być szybkie, stylowe albo zupełnie zwariowane – wybór należy do Ciebie.

Szczerze mówiąc, gra jest tak wciągająca, że pierwsza godzina potrafi minąć szybciej niż czerwone światło na skrzyżowaniu (a to już jest coś!). Co więcej, to świetny sposób, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi to naprawdę kumple, kiedy zaczynacie walczyć o ten złoty puchar. Bo nic tak nie ujawnia charakteru, jak walka o ostatni zakręt i pierwszy placek na podium.

Także, jeśli masz ochotę poczuć odrobinę szaleństwa, trochę sportowej rywalizacji i dużo śmiechu (bo wiesz, czasem i ja poległem na pierwszym zakręcie – nie pytaj jak), to Racing Go jest właśnie dla Ciebie. Wsiadaj za kierownicę, rozgrzej gumy i daj czadu na każdym torze. Gotowy na niezły ubaw? Bo ja już trzymam kciuki i włączam silnik!