4.328

Puzzle: Historia Kopciuszka

5/5(oceń: 1)📅2021 Mar 23
Puzzle: Historia Kopciuszka

Hej, gotowy na niezły ubaw z magiczno-puzzle’ową jazdą? Poznaj Puzzle: Historia Kopciuszka – grę, która nie tylko rozpieści Twoje szare komórki, ale też pozwoli Ci na chwilę poczuć się jak bohaterka bajki, która czeka na swój bal życia. No bo w końcu, kto nie chciałby na moment zamienić się w Kopciuszka, ale bez całej tej dramy z macochą i siostrami?

Wchodzisz w buty biednej dziewczyny, która — serio — ma tyle pecha, że aż aż chce się śmiać (albo płakać, ale lepiej śmiać). Twoim zadaniem jest rozwiązywanie coraz bardziej zakręconych puzzli, które towarzyszą jej drodze od zmywania podłóg do podrywania księcia na balu. Każda zagadka to jakby kolejny poziom w tej bajkowej karuzeli — zbierasz przedmioty, otwierasz nowe lokacje i gadujesz z postaciami, które albo pomogą, albo wręcz przeciwnie — będą Cię wkurzać (hej, macocha).

Obsługa gry? Prosta jak drut! Wystarczy mysz, palec, może nawet magiczna różdżka (choć jej nie próbowałem) — przeciągaj, upuszczaj, obracaj kawałki puzzli i klikaj postaci, by posłuchać ich szeptów (albo krzyków). Wszystko działa tak gładko, że nawet mój kot mógłby grać, gdyby tylko miał kciuki.

Mechanicznie to trochę jak klasyczne match-three, czyli układanie trójek, ale z dodatkową szczyptą wyzwania i mózgowego fitnessu. Nie wystarczy tylko klepać jak poparzony — trzeba kombinować, planować i od czasu do czasu pokręcić głową, bo poziomy robią się naprawdę podchwytliwe. Na szczęście są też power-upy i bonusy, które ratują tyłek i pozwalają poczuć się jak prawdziwy mistrz puzzli (albo przynajmniej nie totalny amator).

Podsumowując: Puzzle: Historia Kopciuszka to taka gra, że nawet jeśli nigdy nie przepadałeś za puzzlami, to tutaj złapiesz się na tym, że nie możesz przestać. Bajkowa grafika? Jest. Fabuła, która nie każe Ci czytać nudnych tekstów, tylko wciąga jak dobry mem na fejsie? Jest i to mocno. A całość jest tak urokliwa, że nawet Twój szef nie będzie miał pretensji, jak odpalisz ją na przerwie. No, może trochę będzie, ale kto by się tym przejmował? Polecam każdemu, kto chce poczuć bajkowy klimat i pośmiać się przy rozwiązywaniu zagadek — bo serio, czasem te puzzle to prawdziwa magia (albo klątwa, ale kto by się tym przejmował?).