Wyobraź sobie, że jesteś mistrzem odbijania piłeczki – brzmi jak plan na cały dzień, co nie? Bounce Balls to taka gra, która zrobi z Ciebie prawdziwego ninja refleksu, a przy tym nie pozwoli się nudzić ani na chwilę. Szczerze mówiąc, to trochę jak gra w ping-ponga z niewidzialnym przeciwnikiem, tylko że bez konieczności schludnego stroju i męczącego biegania za piłką.
Zasada jest prosta: sterujesz piłeczką, która odbija się od ścian i różnorakich przeszkód – trochę jak ja próbujący przeskoczyć przez kałużę po burzy, tylko tutaj naprawdę trzeba uważać, żeby nie wpaść w tarapaty. Każde trafienie w cel to punkty, a im więcej zdobędziesz, tym wyżej wskoczysz na słynnej, choć trochę brutalnej liście rankingowej. To taki światowy ranking mistrzów odbijania piłek – no dobra, może bardziej lokalny, ale kto by się czepiał!
Bounce Balls nie jest złośliwe – ma poziomy trudności dopasowane idealnie do Twoich umiejętności, więc nie ważne, czy dopiero zaczynasz swoją karierę w świecie gier zręcznościowych, czy jesteś weteranem kliknięć i odbić, znajdziesz tu coś dla siebie. A ja na przykład zacząłem od poziomu łatwy, bo serio, kto chce od razu łamać kontroler? Potem jednak wciągnęło mnie tak, że zacząłem podejrzewać swoją refleksję w lustrze o jakieś spowolnienie.
Nie zabrakło też bajerów – różne rodzaje piłeczek (tak, możesz się poczuć jak w sklepie z cukierkami, tylko że dla hardcore’owych graczy), a do tego specjalne bonusy, które czasami ratują tyłek w najbardziej kryzysowych momentach. I te kolory! Grafika w Bounce Balls jest tak soczysta, że aż chce się jeść tę grę na śniadanie – serio, tęczę można poczuć na własnej skórze.
Więc jeśli masz ochotę na małą, ale szaloną rywalizację – czy to solo, czy z paczką znajomych, którzy myślą, że są lepsi, ale Ty im pokażesz, kto tu naprawdę rządzi – Bounce Balls to Twój nowy najlepszy kumpel na ekranie. Gotowy na niezły ubaw i odbijanie piłeczek do rana? To nie zwlekaj, bo czas ucieka, a piłeczka sama się nie odbije!
