Gotowy na rytmiczne szaleństwo, które sprawi, że nawet Twoja babcia zacznie tupotać nóżką? FNF 2 Player to multiplayerowa gra rytmiczna, która bierze na warsztat kultową serię Friday Night Funkin' i dorzuca do niej solidną porcję muzycznego ognia i zdrowej rywalizacji. Jeśli kiedykolwiek marzyłeś, żeby pobić kumpla w bitwie na nuty – no to jesteś w dobrym miejscu!
W centrum uwagi mamy naszego niezłomnego bohatera, Boyfrienda, który znów próbuje zdobyć serce swojej wybranki – dziewczyny (czyli Girlfriend, ale co tam – trzymam za nich kciuki!). Tym razem jednak stawka jest wyższa, bo faceci z różnych stron próbują mu zagrozić w serii epickich rapowych pojedynków. Każdy przeciwnik jest jak inny smak lodów – unikalny styl, charakter i oczywiście własny soundtrack, więc nuda? Nie u nas!
Mechanika? Prosta jak budowa cepa, a jednocześnie wciąga jak memy na TikToku o 3 nad ranem. Klawisze strzałek to Twoje narzędzia tortur dla palców – musisz je wciskać dokładnie wtedy, kiedy pojawiają się na ekranie. Pomyłka? Ups, punkty lecą w dół, a Twój przeciwnik zaczyna się śmiać (albo Ty, bo to takie zabawne i frustrujące jednocześnie). Gra pozwala na tryb kooperacji lub PvP – idealna okazja, żeby sprawdzić, czy Twój kumpel to naprawdę kumpel, czy po prostu cicho pluje sobie w brodę, gdy przegrywa.
Na dodatek masz do dyspozycji tryb treningowy, bo nikt nie rodził się mistrzem rytmu (no, może poza tym jednym ziomem, który zawsze potrafił śpiewać pod prysznicem). Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz, żeby przy następnej bitwie wysłać przeciwnika na muzyczną emeryturę. Animacje są tak żywe, że aż czasem zastanawiałem się, czy postacie nie zdążą wyskoczyć z ekranu i zatańczyć mi na biurku.
Podsumowując, FNF 2 Player to miks rytmicznych wyzwań, humoru i dźwięków, które wbijają się w głowę na długo po tym, jak wyłączysz komputer. Niezależnie czy jesteś weteranem gier muzycznych, czy dopiero uczysz się, co to rytm, ta gra dostarczy Ci frajdy na poziomie tańczącego misia w centrum handlowym. Sprawdź, czy potrafisz nie tylko trzymać tempo, ale i rozbawić znajomych swoją (nie)zgraniem – gwarantuję, że będzie się działo!
