Gotowy na taneczny rollercoaster przez Królestwo Grzybów? FNF: Mario's Madness V2 to taki miks muzycznej bitwy i klasycznego świata Mario, że nawet Luigi by się zdziwił – serio, trochę jakby Mario wpadł na imprezę Friday Night Funkin’ i postanowił rozkręcić tam niezłą rapową jatkę!
W tej grze jesteś Boyfriendem (tak, tym chłopakiem z FNF, który ma talent na mikrofonie i timing lepszy niż zegarek atomowy), który musi pomóc Mario odnaleźć się w totalnym chaosie – bo jak to tak, Królestwo Grzybów w opałach? No nie ma mowy! Więc wskakujesz w rytmiczne buty i zaczynasz pojedynek z postaciami, które każdy zna: od złowrogiego Bowsera po samego Luigiego, który wygląda na nieco zdziwionego, że to wszystko dzieje się w rytm rapu. Historia podana jest z humorem i takim luzem, że nawet najbardziej zatwardziali gracze z FNF i Mario poczują się jak na imprezie u kumpla – czyli luźno, głośno i z dobrą nutą.
Twoim celem? Pokazać, kto tu rządzi na parkiecie! Śledzisz na ekranie strzałki i wciskasz je dokładnie w rytm muzyki – jakbyś tańczył na weselu, gdzie dziadek nagle zaczyna breakdance'a. Uderz w odpowiedni klawisz i patrz, jak Twój wynik rośnie, a przeciwnik zaczyna się pocić ze stresu. Jeśli się pogubisz – zdrowie spada szybciej niż poziom baterii w telefonie po 5 minutach scrollowania Insta. Ale spokojnie, gra jest na tyle wyrozumiała, że możesz sobie wybrać trudność – od luźne popołudnie do mistrz parkietu, więc każdy znajdzie coś dla siebie, nawet jeśli Twoje palce są bardziej leniwe niż ja w poniedziałkowy poranek.
Co tu dużo mówić, sterowanie to klasyka gatunku: strzałki na klawiaturze i trochę refleksu, żeby nie skończyć z grymasem co ja właśnie nacisnąłem?. Wizualnie gra to prawdziwa uczta dla oczu – kolorowa i pełna energii, jakby Mario i Boyfriend postanowili urządzić bitwę na kolory i dźwięki. A soundtrack? Nie raz złapiesz się na tym, że podśpiewujesz na głos, choć Twoi współlokatorzy mogą zacząć się zastanawiać, czy przypadkiem nie masz w domu tajemniczy klub taneczny.
Podsumowując: FNF: Mario's Madness V2 to połączenie dwóch światów – znanej i lubianej muzycznej rozgrywki z FNF oraz wesołej, trochę zwariowanej atmosfery Mario. Idealna gra, żeby sprawdzić, czy masz rytm w palcach i czy Twoi znajomi w rytmie też nie są totalnym chaosem. A jeśli nie? Cóż, zawsze można się pośmiać, że jesteś królem wpadek na parkiecie – w końcu śmiech to zdrowie!