Gotowy na niezły ubaw z zielonym skoczkiem, który nie boi się ani szalonego ruchu ulicznego, ani wodnych bestii? Przedstawiam Frogger – klasyka klasyków, która od 1981 roku każe nam udowadniać, że mamy refleks jak ninja i cierpliwość mnicha. Ta akcja i łamigłówka w jednym to prawdziwy fitness dla palców i szarej komórki, a teraz dostępna także w wersji online, bo kto dziś nie lubi trochę retro, ale z internetowym smaczkiem?
W Froggerze wcielasz się w uroczego żabiego bohatera, który ma jedno, za to ambitne zadanie – przebyć całą ulicę pełną pędzących aut i tirów, a potem jeszcze przepłynąć rzekę pełną niebezpieczeństw typu: pływające kłody, leniwe żółwie i – tak, dobrze czytasz – złośliwe aligatory. Wygląda na to, że nasza żaba albo ma ambitne plany wakacyjne, albo bardzo tęskni za domem na lilijkach. Cel? Doprowadzić każdą żabę do bezpiecznego domu na lilijnej poduszce, zanim wpadnie pod koła albo do paszczy gadów. Proste, co nie?
Sterowanie jest tak intuicyjne, że nawet twoja babcia ogarnie (no dobra, może trochę po wprawie). Cztery kierunki: w górę, w dół, w lewo, w prawo – jak na szkolnej mapie do przejścia przez jezdnię, tylko znacznie bardziej stresująco. Timing to podstawa, bo jeden źle wycelowany skok i... bum! Żaba klasycznie ląduje w roli przekąski albo ginie pod kołami. Poziomy robią się coraz bardziej hardcore – więcej aut, szybciej, więcej wody, więcej wszystkiego, co może cię zmusić do nerwowego śmiechu (albo przekleństwa w myślach, ale ciii!).
A co najlepsze? W wersji online czekają na ciebie bonusy i power-upy, które sprawiają, że gra nie jest tylko prostym skakaniem po planszy, ale prawdziwą przygodą pełną niespodzianek. To trochę jak dostać ekstra kiełbasę na grilla – niby nie musisz, ale czemu by nie?
Moje pierwsze chwile z Froggerem? Wyobraź sobie: ja, z palcami gotowymi do akcji i żabą przeskakującą w rytm moich drżących nerwów. Moment, gdy prawie udało mi się przejść cały poziom, a potem... bam! Wpadłem do wody, bo żółw postanowił, że dziś jest leniwy i się nie rusza. No cóż, przynajmniej się pośmiałem! Generalnie ta gra to jak wizyta u znajomych, którzy mają psa – niby prosta sprawa, ale zawsze coś nie idzie zgodnie z planem, a ty kończysz z mokrym kocem na kolanach.
Podsumowując: Frogger to idealna gra na szybkie wyzwanie refleksu i cierpliwości, a także świetny test na to, czy twoi znajomi to naprawdę kumple, gdy zaczyna się walka o ~lilijne~ łupy. Jeśli lubisz trochę śmiechu, trochę nerwów i odrobinę wspomnień z dzieciństwa, to wskakuj i skacz razem z nami – dobra zabawa gwarantowana!
