Odpalaj Hity Bez Kosztów i Rejestracji! Gra Emma Play Time
6.780

Gotowanie Z Emmą: Bułeczki sushi

4.11/5(oceń: 18)📅2019 Sep 09
Gotowanie Z Emmą: Bułeczki sushi

Gotowi na kulinarną jazdę bez trzymanki? Gotowanie Z Emmą: Bułeczki sushi to nie jest zwykła gra – to prawdziwa szkoła życia, a raczej szkoła sushi! Wskakujesz do kuchni Emmy, ambitnej szefowej kuchni, która marzy, by zostać królową nigiri i mistrzynią wasabi. Twoim zadaniem? Pomóc jej w opanowaniu sztuki przygotowywania sushi, zanim głodni klienci zaczną buntować się w kolejce (a uwierzcie, nikt nie lubi złego sushi... no chyba że lubi dramaty w restauracji).

Gra łączy w sobie elementy zarządzania czasem i symulacji gotowania, więc jeśli myślałeś, że możesz sobie pozwolić na przerwę na kawę – oj, nie tym razem! Wyobraź sobie, że zamiast zwykłej przerwy, musisz błyskawicznie wybrać składniki, zawinąć bułeczki sushi tak perfekcyjnie, że sam japoński mistrz by się zdziwił, i jeszcze zdążyć przed wybuchem głodowego tsunami klientów. Nie powiem, czasami czułem się jak w odcinku MasterChef, tylko bez jury, a z całą rzeszą wygłodniałych klientów, którzy oceniają moją pracę bez litości.

Każdy poziom to nowe wyzwania – nowe składniki, nowe przepisy, a czasem nawet nowe sprzęty do odblokowania (bo wiadomo, nie każdy ma w domu magiczny nóż do ryżu). Sterowanie jest dziecinnie proste – klik, klik, klik i sushi gotowe! No dobra, może nie zawsze tak gładko, bo przyznam szczerze, że kilka razy zamiast rolki sushi, zrobiłem coś, co bardziej przypominało kulę ziemską po trzęsieniu. Ale hej, kto z nas nie miał gorszego dnia w kuchni?

A najlepsze jest to, że gra nie tylko testuje twoją zręczność i szybkość, ale też wyostrza umiejętności zarządzania czasem. Wiesz, trochę jak wtedy, gdy próbujesz zjeść obiad, odpisać na wiadomości i jednocześnie nie spóźnić się na spotkanie – tylko tutaj stawka jest wyższa, bo chodzi o sushi!

Podsumowując: Gotowanie Z Emmą: Bułeczki sushi to idealna propozycja, jeśli lubisz gry, które potrafią rozbawić, a jednocześnie sprawić, że poczujesz się jak mistrz kuchni. Grafika jest urocza, dźwięki wpadają w ucho (chociaż moje uszy miały chwilę zawahania przy niektórych tajfunach zamówień), a całość wciąga jak najlepszy serial – tylko tutaj zamiast popcornu masz pałeczki i ryż. No to co, gotowy na niezły ubaw i trochę ryżowego szaleństwa?