Siema, gotowy na istny jubilerski rollercoaster? Wbijaj do Jewel Shuffle – takiej match-3 gry, że aż palce lizać! To nie jest zwykłe układanie trzech tych samych błyskotek obok siebie. Tu każdy poziom to inna układanka, a cele potrafią sprawić, że mózg paruje niczym kawa o poranku. Chcesz zdobyć maksymalny wynik przy minimalnej liczbie ruchów? Proszę bardzo, ale uwaga – poziomy potrafią zrobić z Twojej cierpliwości dżem, więc przygotuj się na drobne jubilerskie frustracje!
Sterowanie? Proste jak bułka z masłem – kliknij, przesuń, zamień miejscami i patrz, jak klejnoty znikają z planszy w szalonym tańcu kombosów. Nawet babcia bez okularów ogarnie tę interfejsową prostotę. No i ten dźwięk – szczerze mówiąc, moje uszy co chwila chciały złożyć pozew za nadmiar błysku, ale potem poczułem, że to jest coś jak dzwonki przy świątecznej choince – aż chce się grać dalej!
A teraz najlepsze: specjalne klejnoty, które powstają, gdy uda Ci się zebrać więcej niż trzy w rzędzie – to tak, jakbyś odkrył magiczny sposób na sprzątanie całego pokoju jednym machnięciem ręki. Eksplozje, łańcuchy i inne cuda techniki sprawiają, że każdy poziom to mała impreza na planszy. Do tego dochodzą różne przeszkody, które próbują utrudnić Ci życie, ale spokojnie – masz power-upy, czyli takie małe cudaczne wsparcie, które można zdobyć albo – jeśli masz ochotę na szybkie turbo – kupić.
W Jewel Shuffle nie znajdziesz skomplikowanej historii (no bo po co, prawda?), ale za to każdy poziom to jak inna bajka o błyszczących kamyczkach i wyzwaniami, które sprawią, że nawet najbardziej zatwardziały sceptyk puzzli poczuje, że jest bohaterem. No i najlepsze w tym wszystkim? Możesz grać sam albo sprawdzić, czy Twoi znajomi to faktycznie kumple, kiedy zacznie się walka o ten jeden, błyszczący loot – bo nic tak nie scala przyjaźni jak rywalizacja o klejnoty, które błyszczą jaśniej niż reflektory na stadionie!
Podsumowując: Jewel Shuffle to taka gra, która wciąga jak odkurzacz zostawiony na pełnej mocy, a kolorowa i błyszcząca grafika sprawia, że nawet po 47. poziomie nie masz ochoty rzucić myszką (i dobrze, bo byś ją rozbił!). Więc jeśli masz parę minut i chęć na trochę dziwacznej, ale mega satysfakcjonującej zabawy – Jewel Shuffle stoi otworem. No dalej, do dzieła! Niech błyszczą klejnoty, a Twoja cierpliwość!
