Gotowy na kartową zabawę z nutką dzikiej przygody? Poznaj Kiba i Kumba: Pasjans Trzy Wieże – grę, gdzie klasyczny pasjans dostaje turbo doładowanie dzięki dwóm uroczym zwierzakom, Kibie i Kumbie. To nie jest zwykłe układanie kart, to wyprawa przez kolorowe krainy, pełne śmiesznych wyzwań i skarbów, które tylko czekają, aż je odkryjesz.
Twoim zadaniem jest sprytne ogarnianie trzech wież, czyli tak zwany Tri Towers Solitaire, gdzie karty trzeba układać według rangi i koloru, jakbyś układał puzzle na imprezie u znajomych – niby proste, ale jak to ogarnąć bez dramy? W dodatku co jakiś czas wpadną specjalne karty i bonusy, które mogą zamieszać w planszy tak, że nawet Kiba z Kumbą będą musieli się trochę nagłowić.
Sterowanie? Bajka! Klikasz, przeciągasz i voilà – karta tam, gdzie trzeba. Nawet jeśli jesteś totalnym świeżakiem w świecie pasjansów, szybko złapiesz, o co chodzi, a doświadczeni gracze znajdą tu wystarczająco dużo wyzwań, by nie zasnąć przy komputerze. Całość jest tak przejrzysta, że nawet Twój kot nie będzie Ci przeszkadzał (no chyba, że zdecyduje się na własną partię pawiana z kartami).
Co tu dużo mówić – każdy poziom to nowa układanka, a do tego mamy czasowe wyzwania i codzienne zadania, więc nie ma szans na nudę. To trochę jak sprzątanie pokoju, które nagle zamienia się w konkurs na najlepszą piramidę z klocków – strategiczne myślenie w wersji chilloutowej.
Podsumowując: Kiba i Kumba: Pasjans Trzy Wieże to idealny miks relaksu i łamania główki, a do tego śmieszne i sympatyczne zwierzaki, które będą Ci towarzyszyć jak najlepsi kumple. No to co, zasiadasz do kart, czy jeszcze chwila na kawę (albo i dwie – w końcu trzeba być skoncentrowanym)? Ja już poległem na pierwszym poziomie, ale hej, śmiech to zdrowie!
