Masz ochotę zostać trenerem, który zamiast krzyczeć na zawodników z trybun, robi to z wygodnego fotela? Poznaj Mistrza Pucharu Europy – grę, która pozwoli Ci pokierować swoją drużyną piłkarską niczym dyrygent orkiestry, tylko że zamiast skrzypiec masz strzały z pola karnego i efektowne dryblingi.
Wsiąkniesz w świat, gdzie każdy ruch taktyczny jest jak wrzucenie ulubionej przyprawy do zupy – trochę za dużo, a całość się sypie, za mało i nikt nie czuje smaku. Możesz wybrać gotową drużynę (tak, możesz wreszcie wskrzesić swoją ulubioną ekipę z dzieciństwa) albo stworzyć własną od zera – nawet jeśli Twój skład wygląda jak ekipa z podwórka, w Mistrzu Pucharu Europy możesz ich wypolerować na błysk!
Grafika? Tak ładna, że prawie poczujesz zapach trawy, a kontrola jest tak intuicyjna, że nawet babcia ogarnie, jak przesunąć zawodnika (choć pewnie będzie krzyczeć na Ciebie: Za mocno kopnij, daj z siebie wszystko!). No i oczywiście masz możliwość rekrutowania nowych talentów, których nazwiska będziesz wymawiać bez potknięć, albo przynajmniej próbować – bo w końcu manager to nie tylko trener, ale i trochę detektyw, trochę bankier.
A zarządzanie finansami klubu? To jak prowadzenie budżetu domowego, tylko że zamiast rachunków za prąd masz pensje dla piłkarzy. Kto by pomyślał, że futbol to nie tylko kopanie piłki, ale też kalkulacje i strategia godna szachów – tylko zamiast wieży, masz napastnika, który potrafi zamienić piłkę w bramkę niczym magik z kapelusza.
Jeśli lubisz emocje, to w Mistrzu Pucharu Europy dostaniesz ich tyle, że jeszcze przez tydzień nie będziesz mógł zasnąć. Każda decyzja może zmienić bieg meczu, a możliwość zdobycia tytułu mistrza Europy jest tak realna, że aż chce się krzyknąć GOOOL! – nawet jeśli jesteś sam w pokoju i nikt Cię nie słyszy.
Więc jeśli masz dość nudnych gier, gdzie wszystko jest jak w zegarku, pobierz Mistrza Pucharu Europy, wskocz w rolę trenera, który nie boi się ryzyka, a przede wszystkim – gotowy na niezły ubaw i hektolitry piwka przed monitorem!
