3.855

Pingwinia Restauracja 2

4/5(oceń: 8)📅2024 Aug 15
Pingwinia Restauracja 2

Okej, wyobraźcie sobie, że zostajecie szefem kuchni... pingwiniego baru! Tak, dobrze czytacie – Pingwinia Restauracja 2 to gra, w której sterujesz Penny, uroczą pingwinicą z marzeniem otworzenia najlepszego bistro na biegunie. No bo kto by nie chciał serwować rybnych specjałów, siedząc na lodowej wysepce, prawda?

Ta gra to istny rollercoaster chaosu i zabawy, czyli klasyczne time management w pingwinim wydaniu. Twoim zadaniem jest ogarnąć tłum głodnych klientów, złapać ich zamówienia, podać najsmaczniejsze dania (mam nadzieję, że pingwiny nie mają alergii na ryby!) i jeszcze sprzątać stoliki – a wszystko to w tempie błyskawicy. Czasem czuję się, jakbym prowadził restaurację podczas ataku głodnych eskimosów!

Na szczęście sterowanie jest proste jak pingwinie ABC – klikaj myszką albo tapaj na ekranie i prowadź Penny po lokalu niczym mistrz parkietu tańca towarzyskiego. No i uwaga, bo przyjdzie Ci ogarnąć kilka zamówień naraz, więc jeśli kiedykolwiek myślałeś, że multitasking to wymysł korpo, to tutaj poznasz go od podszewki – i to w towarzystwie śmiesznych, niecierpliwych gości.

Z każdym ukończonym poziomem odblokowujesz nowe przepisy (czyli więcej rybnych rozkoszy dla twoich klientów), ulepszasz wygląd knajpki i dokupujesz gadżety, które sprawią, że serwowanie stanie się jeszcze szybsze i bardziej efektywne. To trochę jak upgrade twojej lodowej jadalni – od kramiku zrobionego z kostek lodu do prawdziwego pingwiniego McRestauranta!

Najlepsze jest to, że całość jest tak uroczo zwariowana, że nawet jak wpadniesz na moment w kulinarny stres, to nie potrafisz przestać się śmiać z tych wszystkich pingwinich wygibasów i ich apetytu. Szczerze mówiąc, moja pierwsza runda skończyła się tym, że Penny prawie zrzuciła tacę – a ja śmiałem się z tego głośniej niż z memów o Januszu i Grażynie na imprezie u cioci.

Podsumowując: Pingwinia Restauracja 2 to idealna gra dla wszystkich, którzy lubią szybkie wyzwania, mają słabość do pingwinów i chcą się pośmiać trochę podczas serwowania wirtualnych obiadów. Idealna na chwilę relaksu i na sprawdzenie, czy potrafisz ogarnąć więcej niż jednego głodomora na raz. Gotowy na niezły ubaw z pingwinim twistem? No to do dzieła!