Jeśli myślisz, że gangi to poważna sprawa, to Ragdoll Gangs szybko wyprowadzi Cię z błędu – bo tutaj bijatyki to czysta komedia na kółkach! Ta gra to takie multiplayerowe pole bitwy, gdzie wszystko kręci się wokół fizycznych wygibasów ragdoll, czyli twoja postać nie tyle walczy, co raczej robi szalone piruety i fikołki, które bardziej rozbawią Cię niż przestraszą. Wyobraź sobie gangi, które zamiast poważnych bójek mają... no właśnie, totalny chaos i śmiesznostki w ruchu!
Wchodzisz do jednej z barwnych ekip (każda ma swój unikatowy styl i wygląd – od ulicznych szaleńców po typków, którzy chyba zbyt długo oglądali kreskówki) i rzucasz się w wir walk o dominację na dzielni. Nie ma tu wielkiej fabuły, bo po co? Tu jest akcja, są mini-gry, wyzwania i oczywiście gangowe boje, które potrafią rozkręcić imprezę nawet u najbardziej poważnego gracza. A jeśli chcesz poczuć się jak król dzielnicy, to musisz pokonać przeciwników, zdobyć tereny i pokazać kto tu rządzi.
Sterowanie jest tak proste, że nawet Twój kot mógłby spróbować (choć nie polecam, bo potem będzie chciał więcej). W ruch idą klasyczne WASD albo strzałki do biegania i parę klawiszy, które pozwalają walić pięściami, kopać i odwalać specjalne ruchy. Ale to fizyka ragdoll sprawia, że podczas walki wygląda to jak scena z kreskówki, gdzie zamiast sprytnych ciosów mamy spektakl przewracających się, latających i ślizgających się po podłodze postaci. Szczerze mówiąc, kilka razy prawie popłakałem się ze śmiechu, kiedy mój bohater nieudolnie próbował wymierzyć cios, a skończył na plecach z nogami w powietrzu.
Gra oferuje różne tryby, od pojedynków 1 na 1, przez gangowe potyczki, aż po totalny free-for-all, gdzie każdy walczy z każdym (idealne, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi faktycznie są kumplami, czy tylko czają się na Twój loot). Możesz też personalizować swojego bohatera, bo kto nie lubi mieć swojego stylu, nawet jeśli jest się chodzącym pajacem w świecie pełnym innych pajaców?
Podsumowując, Ragdoll Gangs to mieszanka akcji, śmiechu i totalnego bajzlu – idealna na chwile, kiedy chcesz oderwać się od powagi życia i po prostu pośmiać się z absurdów, jakie funduje Ci fizyka ragdoll. Jeśli lubisz, gdy gra nie bierze siebie na serio, a Ty możesz rzucić się w wir gangsterskich szaleństw, to ta pozycja jest dla Ciebie jak złoty bilet do świata, w którym nawet porażka wygląda epicko (i zabawnie!).
