Okej, wyobraź sobie, że jesteś robotem o imieniu RoBBiE – nie, to nie jest imię z kosmicznego serialu, ale serio, ten gość to prawdziwy bohater cyfrowego świata! Twoim zadaniem jest przeprowadzić tego sympatycznego mechanicznego ziomka przez labirynty pełne przeszkód, pułapek i nieprzyjaznych robotów, które wyglądają, jakby właśnie zerwały się z fabryki koszmarów. I tak, jest tam też zły naukowiec, który porwał przyjaciół RoBBiE – serio, kto porwał roboty? Pewnie chciał zrobić z nich inteligentne odkurzacze, ale nie uprzedzajmy faktów.
RoBBiE to gra online, która zaskakuje swoją prostotą i jednocześnie potrafi wciągnąć niczym memy o kotach w trakcie nudnego wykładu. Sterujesz naszym robotem, który skacze, biega i unika wszystkiego, co może go zmienić w śrubkę na śmietniku. A najlepsze? Możesz ulepszać jego umiejętności, zdobywać nowe moce i odblokowywać kolejne poziomy – czyli innymi słowy: robot rośnie w siłę, a Ty rośniesz w oczach znajomych, gdy wbije Ci się na listę najlepszych graczy. Brzmi jak plan, nie?
Gra działa tak gładko, że nawet jeśli Twój stary laptop ledwo dyszy od odpalania YouTube’a, RoBBiE poleci bez zająknięcia. Prędkość ładowania jest tak dobra, że zdążysz nawet zrobić sobie kawę, zanim zaczniesz ratować naszych zmechanizowanych ziomków. A to, że fabuła jest prosta, nie znaczy, że nudna – wręcz przeciwnie! To trochę jak szybka akcja filmowa, gdzie co chwilę śmiejesz się z własnych nieudolnych prób przeskoczenia tej cholernie trudnej przeszkody. Szczerze mówiąc, miałem moment, że machnąłem ręką i stwierdziłem no ładnie, teraz RoBBiE robi ze mnie mistrza w wycinaniu fikołków.
Jeśli masz ochotę na trochę wciągającej rozrywki, lubisz wyzwania, które nie wymagają od Ciebie doktoratu z robotyki, a jednocześnie masz poczucie humoru, to RoBBiE jest stworzony dla Ciebie. Pomyśl o tym jak o ratowaniu paczki kumpli z rąk złego naukowca, tylko że zamiast policji masz wirtualne joysticki, a zamiast pościgu – wiele godzin śmiechu, frustracji i satysfakcji. Więc łap myszkę, klawiaturę lub co tam masz pod ręką i zagraj w RoBBiE już teraz – bo kto nie chciałby być robotem, który ratuje innych robotów? (No dobra, może tylko ja, ale serio, to jest zajebiste!)
