Gotowy na niezły ubaw z przesuwaniem płytek? Poznaj Roll The Ball – grę, która sprawi, że twoje szare komórki zaczną się ślizgać szybciej niż kulka po dobrze ułożonym torze! To taki klasyczny sliding puzzle, tylko że zamiast układać obrazki z kotkami, musisz rozwiązać łamigłówkę i doprowadzić piłkę z punktu A do punktu B. Proste? Ha! Cóż, na początku tak, ale potem to już prawdziwy wyścig z czasem i samym sobą (i z twoim wewnętrznym frustratem, który krzyczy dlaczego ta płytka nie chce się przesunąć?!).
Jak to działa? Masz planszę pełną płytek z fragmentami ścieżek, które trzeba odpowiednio przesunąć w pionie albo poziomie, by ułożyć idealny tor dla kulki – taki, żeby nie utknęła i mogła sobie spokojnie turlać się do mety. Sterowanie jest banalne – możesz używać myszy albo paluszka na ekranie dotykowym, więc nawet twoja babcia ze smartfonem sobie poradzi, choć pewnie będzie się śmiać, że to prawie jak układanie puzzli, tylko bardziej nerwowe.
Na początku jest całkiem przyjemnie i wdzięcznie. Płytki układają się jak po maśle, a ty czujesz się jak genialny inżynier torów kolejowych. Ale z każdym kolejnym poziomem stopień trudności rośnie jak ciasto drożdżowe – pojawiają się bardziej pokręcone ścieżki, dziwaczne układy i momenty, kiedy zastanawiasz się, czy twórcy gry przypadkiem nie dorzucili kilku puzzli z innej układanki (no bo jak inaczej wytłumaczyć to, że nic się nie chce dopasować?).
Gra wygląda schludnie i przejrzyście – żadnych bajerów, które by cię rozpraszały i sprawiały, że zamiast grać, patrzysz na fajerwerki. Tu chodzi o mózg i o to, żeby nie dać kulce wpaść w pułapkę. Możesz się poczuć jak w laboratorium torów wyścigowych, tylko że bez wkurzających głośnych silników i z dużo mniejszym ryzykiem złamanej nogi.
W skrócie? Roll The Ball to idealna gra, jeśli chcesz trochę poćwiczyć strategiczne myślenie, a przy okazji pośmiać się z własnych prób ogarnięcia, jak to wszystko działa. To trochę jak rozwiązywanie łamigłówki, tyle że z kulką, która nie chce czekać, aż ją ogarniesz. No i bonus – świetna zabawa dla wszystkich, którzy lubią wyzwania, ale nie chcą się przy tym stresować jak na egzaminie z matematyki. Polecam, serio, od teraz twoje przesuwanie mebli w pokoju może być tylko łatwiejsze!