Gotowy na walkę, w której zamiast mięśni masz... patyczki? Wjeżdża Stick Duel: Battle Hero – gra akcji i bijatyk, gdzie bohaterami są stickman’y, czyli takie ludziki, co wyglądają, jakby ktoś je narysował na szybko w zeszycie podczas nudnej lekcji. Ale uwaga! Nie daj się zwieść tej prostocie, bo te patyczaste postacie potrafią napsuć krwi szybciej niż poranna kawa, a bijatyka jest tak szybka i zadziorna, że będziesz klął na klawiaturę, a potem śmiał się do rozpuku.
Cała fabuła to klasyka gatunku: dwóch patyczaków wchodzi do areny, tylko jeden wychodzi z niej zwycięsko (przynajmniej tak mówią). Każdy stickman ma swój unikalny zestaw zdolności i ruchów – to trochę jak wybór herosa w większych grach, tylko bez epickich zbroi i banałów. Możesz więc kombinować, czy wolisz skakać jak szalony ninja, czy walić pięścią jak solidny drwal z drewna. Proste, szybkie i satysfakcjonujące.
Cel? Usmażyć przeciwnika na patelni, czyli wyczerpać mu pasek zdrowia, wykorzystując sprytnie power-upy i ataki. Te bonusy są jak magiczne boosty – nagle możesz latać, walić mocniej albo zamienić się w tornado chaosu. Wchodzisz w pojedynki jeden na jednego, gdzie trzeba mieć oko jak sokół i refleks, którym mógłby zazdrościć sam Flash. Zwycięstwo w kilku rundach gwarantuje tytuł najlepszego patyczastego wojownika, co brzmi całkiem poważnie jak na taką śmieszną postać.
Sterowanie jest tak intuicyjne, że nawet twoja babcia by ogarnęła (no może po chwili śmiechu, że to nie jest malowanie kredkami). Klawisze do chodzenia, skakania i machania pięściami czy kopnięciami – wszystko działa płynnie, bez opóźnień, więc możesz się skupić na strategii, a nie na przeklinaniu sprzętu. To trochę jak jazda na rowerze, tylko zamiast pedałów wciskasz klawisze i tłuczesz przeciwnika.
Na arenach znajdziesz różne przeszkody i pułapki, które można wykorzystać, żeby przeciwnik wpadł w kłopoty – to trochę jak rzucanie banana w Mario Kart, tylko bardziej bolesne (przynajmniej dla stickmana). Każda mapa ma swój klimat i swoje śmieszne zagrożenia, więc nie ma nudy, a każda walka to nowa przygoda. A jak dorzucisz do tego power-upy, to robi się naprawdę kozacko.
Podsumowując: Stick Duel: Battle Hero to wyluzowana, szybka i mega zabawna gra, którą odpalisz, gdy potrzebujesz akcji bez filozofii. Świetna na szybkie potyczki z AI albo wygłupy z kumplami – idealna, żeby sprawdzić, kto z was jest prawdziwym mistrzem patyczaków, a kto tylko robi za tło. Polecam, bo serio, śmiech gwarantowany, a i trochę wkurzenia też – czyli totalny gamingowy koktajl!