Gotowy na misję ratowania pluszaków, która jest tak urocza, że aż chce się powiedzieć awww co dwie sekundy? Poznaj Teddy Bubble Rescue – grę z gatunku bubble shooter, czyli strzelania kolorowymi bańkami, ale z dodatkową dawką pluszowego uroku! Wchodzisz do świata, gdzie misie utknęły w kolorowych bańkach i czekają, aż ktoś z łukiem i strzałami (no dobra, z launcherem na bańki) wyzwoli ich z tej pianowej pułapki. Idealna gra dla każdego, kto lubi łamigłówki z misjami ratunkowymi i nie boi się odrobiny tęczowej magii.
Fabuła? Prosta jak drut, ale z sercem większym niż misiowa przytulanka twojej babci. Jesteś bohaterem, który poświęca się (no dobra, klika i przesuwa myszką) by uwalniać tych słodkich pluszaków z ich kolorowych, błyszczących więzień. Po drodze zbierasz gwiazdki – bo kto nie lubi trochę błyszczeć w swojej misji? Każdy level to nowy, bajkowy świat pełen wyzwań i misiów, które chyba zapomniały, że nie są rybami, bo siedzą w bańkach! A przy okazji uczysz się, że dobro i przyjaźń to nie tylko puste słowa – nawet jeśli przychodzą opakowane w kolorowe bańki.
Sterowanie jest tak proste, że nawet moja babcia, która jeszcze myli klawiaturę z pilotem do telewizora, dałaby radę. Celujesz myszką (albo palcem, jeśli grasz na telefonie), klikasz i... bum! Bańka leci, a jeśli trafisz w trzy lub więcej tego samego koloru, bam! Bańki pękają, a misie wracają do krainy pluszowego szczęścia. Pamiętaj jednak, żeby nie strzelać na oślep – strategia jest kluczem, bo inaczej bańki zrobią ci taki bałagan, że nawet najbardziej cierpliwy gracz zacznie się zastanawiać, czy przypadkiem nie gra w grę zręcznościową dla kotów.
Mechaniki gry doprawione są takimi bajerami jak power-upy, które pozwalają np. wyczyścić wszystkie bańki jednego koloru lub poprawić celność. Znaczy, serio – kto nie chciałby mieć supermocy strzelania bańkami jak z jakiegoś misio-superbohatera? A napięcie rośnie, bo są też poziomy na czas – totalny wyścig z bańkowym zegarem, który sprawi, że poczujesz się jak w reality show, tylko zamiast ocen jurorów masz oceny misiów (czyli twoje własne sumienie).
Generalnie, Teddy Bubble Rescue to taki klasyk gatunku z ekstra dawką kolorów, pluszowego ciepła i absurdalnej radochy. Gra się w to jak w bajkę, która co chwila przypomina: Ej, zrób przerwę, napij się herbaty i złap oddech – ale wróć szybko, bo misie czekają!. Jeśli masz ochotę na dobrą zabawę, bez spinania się i z mnóstwem śmiechu przy strzelaniu do tych malutkich, śmiesznych więźniów baniek – to jest to. Zapnij pasy (albo chociaż palec na myszce) i ruszaj na ratunek!
