Gotowy na świąteczną jazdę bez trzymanki? Xmas Dash - Geometry Dash to platformówka, która łączy w sobie rytm, akcję i... choinkowe szaleństwo! Tak, dobrze słyszysz – ta gra to trochę jakby Mikołaj włączył swoje ulubione kawałki, wziął geometryczne klocki na imprezę i powiedział: Lecimy!.
Wcielasz się w uroczego, kanciatego bohatera, który przebija się przez poziomy ozdobione świątecznymi lampkami, śniegiem i tym całym szaleństwem, które sprawia, że nawet najbardziej zatwardziały Grinch poczuje ciepło w sercu (albo przynajmniej przyjemny dreszczyk ekscytacji). Twoim zadaniem? Skakać, unikać kolców (czyli zimowych pułapek), zbierać bombki i inne ozdoby, a przy tym nie wpaść na żadną przeszkodę, bo czas ucieka szybciej niż piernik z talerza babci!
Kontrola jest prosta jak budowa cepa – jeden klik, jeden skok, rytm muzyki i... bam! Jeśli nie trafisz w beat, możesz się poczuć jak na choinkowej imprezie, gdzie dziwnie tańczy ciocia Basia po kilku procentach. Timing to tutaj słowo klucz, a precyzja w skakaniu wymaga więcej wprawy niż ubieranie bombek jedną ręką (serio, próbowałem i skończyło się katastrofą). Ale hej, każdy może zacząć, nawet jeśli ostatni raz grałeś w coś bardziej skomplikowanego niż kółko i krzyżyk.
Mechanika jest wierna korzeniom serii Geometry Dash – czyli dużo skoków, zjazdów i synchronizacji z rytmem muzyki, która w tym wydaniu jest równie świąteczna, co niezdarny bałwanek w twoim ogródku. Nie zabraknie tu momentów, kiedy będziesz myślał: Serio? Ten spike tu? W święta?!, ale właśnie o to chodzi – gra łączy radosne brzmienia z wyzwaniami, które potrafią wywołać uśmiech i łzy frustracji w jednym czasie.
Podsumowując: Xmas Dash to idealna gra dla tych, którzy chcą poczuć świątecznego ducha bez konieczności sprzątania po wigilii. Idealna na szybkie partyjki, na które możesz zabrać znajomych i sprawdzić, kto naprawdę ma nerwy ze stali (lub kto pierwszy zacznie krzyczeć na ekran). Wciągające poziomy, błyszczące ozdoby i muzyka, która nie pozwoli Ci usiedzieć spokojnie – to przepis na świąteczną platformówkę, której nie powstydziłby się nawet sam Mikołaj!
