Siema, gotowy na przygodę, która jest jak bajka... ale taka, co to się nie kończy na i żyli długo i szczęśliwie, tylko na i walczyli, aż im palce zawirowały? Poznaj Angelic Charm Princess – grę, gdzie wcielasz się w księżniczkę nie z tektury, a całkiem realną bohaterkę, która musi zmiażdżyć mroczne siły, zanim jej królestwo zamieni się w placek bez smaku.
Wyobraź sobie, że masz do dyspozycji cały arsenał magicznych gadżetów i umiejętności, które rozwijasz szybciej niż ja z nudów przy robieniu prania. Zbierasz magiczne artefakty, rąbiesz przeciwników z wdziękiem (albo raczej z krzykiem, ale kto by się tym przejmował?) i przejmujesz nowe terytoria jak prawdziwa #bossgirl. Każda decyzja w tej grze to jak wybór, czy zjeść pizzę na cienkim czy grubym cieście – niby mała rzecz, a potem konsekwencje odczuwasz na całym brzuchu… tfu, królestwie.
Eksploracja w Angelic Charm Princess to jak spacer po galerii sztuki, tylko że zamiast obrazów masz malownicze lokacje, które aż proszą, żeby je obejrzeć i zanurzyć się w ich magii. Spotykasz postacie tak różnorodne, że czasem zastanawiasz się, czy to nie jakaś konwencja komediowa, a nie poważna gra. A zagadki? Oj, nie takie proste jak ustawianie paragonów w portfelu – musisz kombinować, myśleć, a czasem i trochę się pomylić (bo kto powiedział, że księżniczka nie może zaliczyć facepalma?).
Twoje umiejętności walki i magia to klucz do sukcesu, więc trenuj je jak na siłowni, tylko bez potu i bolących mięśni (chociaż może trochę potu z emocji?). Rozwijaj postać, korzystaj z jej supermocy i pamiętaj: każdy czarnoksiężnik, nawet ten najbardziej złowrogi, boi się trochę księżniczek z charakterem.
Angelic Charm Princess to połączenie pięknych grafik, wciągającej fabuły i takiej rozgrywki, że zapomnisz o kanapie i pilocie. Idealna gra, żeby pokazać, że księżniczki nie tylko na balu błyszczą, ale też na polu bitwy. Więc, co ty na to? Chcesz zostać bohaterką, która uratuje królestwo i przy okazji zrobi to ze stylem? Wskakuj do gry i daj czadu!
