Gotowy na niezły ubaw z Bubble Shooter Tale? To nie jest zwykła gra z kolorowymi kulkami, to prawdziwa przygoda, która sprawi, że Twój mózg zacznie śpiewać (albo przynajmniej mruczeć z zadowolenia). W tej casualowej łamigłówce wcielasz się w bohatera, który musi wyczarować sobie drogę przez magiczny świat pełen kolorowych baniek i tajemniczego złego czarodzieja – taki trochę bajkowy rollercoaster, tylko bez kolejek i z większą ilością boomów.
Zasada jest prosta jak budowa cepa – strzelasz z armatki w te bąbelki i łączysz przynajmniej trzy takie same kolory, żeby je rozwalić. Łatwe? Ha! Każdy poziom to nowa zagwozdka, gdzie trzeba celować jak snajper na imprezie paintballowej, odbijać kulki od ścian (tak, serio, odbijanie jak w ping-pongu!) i planować ruchy, żeby nie skończyć z bańkami wszędzie, tylko tam, gdzie chcesz. To jak gra w cymbergaja, tylko że na wesoło i z kolorowymi efektami specjalnymi, które sprawiają, że nie wiesz, czy śmiać się, czy krzyczeć z frustracji – ale hej, to właśnie jest to!
Sterowanie jest dziecinnie proste – myszką albo palcem na ekranie machasz, celujesz i wypuszczasz te bąble do boju. Zero spiny, zero kombinowania, wszystko działa jak zgrabny taniec na parkiecie. No i bonusy! Możesz zgarnąć bomby, które robią wielką wycinkę bańkowego lasu i specjalne kulki z magicznymi mocami, które są jak tajne bronie w walce z tym przeklętym złym czarodziejem. Wiesz, takie małe cuda, które sprawiają, że czujesz się jak master bubble shooter.
Co więcej, każdy level ma swój unikalny klimat – od zaczarowanych lasów po tajemnicze jaskinie, a wszystko to okraszone kolorami, które aż palą w oczy (ale w pozytywnym sensie!). Idealna gra, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi naprawdę są Twoimi znajomymi, kiedy zaczyna się rywalizacja o najlepszy wynik i kto pierwszy rozwali te przeklęte bańki. Szczerze mówiąc, nie pamiętam, kiedy ostatnio bawiłem się tak dobrze, klikając w kulki, ale Bubble Shooter Tale to totalny hit dla każdego, kto lubi łamigłówki z odrobiną magii i szczyptą strategicznego myślenia (albo przynajmniej dobrej zabawy). Wskakuj do gry i zobacz, czy masz celność godną czarodzieja!