Gotowy na niezły ubaw z żabą, która nie tylko rechocze, ale też ratuje kumpli z opresji? Poznaj Frogtastic – czyli taką trochę żabią wersję Indiana Jonesa, tylko zamiast kapelusza masz zielone łapki, a zamiast węża – złośliwego ropucha, który porwał twoich kumpli. No serio, ten ropuch jest jak taki najgorszy sąsiad, który nie odda ci pożyczonej cukierki i jeszcze poustawia pułapki na twojej działce.
Frogtastic to nie jest zwykła platformówka – to prawdziwa gra logiczno-skacząca, w której twoim zadaniem jest przeskakiwać, pływać i wywijać podskokami na lilijkach, żeby ocalić wszystkich żabich przyjaciół. Każdy poziom to nowa zagwozdka, która sprawi, że twoje szare komórki zaczną działać szybciej niż żaba na widok muchy. A uwierz mi, timing i spryt to podstawa, bo te pułapki od ropucha są bardziej podstępne niż twoja ulubiona babcia podczas gry w karty!
Sterowanie? Bajka! Wystarczy kilka kliknięć na strzałkach albo klawiszach WSAD (dla tych, co lubią się poczuć jak ninja klawiatury), a twoja żaba już skacze, jakby miała w butach trampoliny. No i ten moment, kiedy uda ci się złapać jakiś power-up – skok wyżej niż twoja cierpliwość podczas stania w kolejce po kawę albo sprint szybki jak dogonienie autobusowego odjazdu – serio, te boosty potrafią rozkręcić zabawę!
Muszę przyznać, że pierwszy raz jak zagrałem, to myślałem, że to będzie kolejna sucha gra logiczna, ale Frogtastic wciągnęło mnie tak, że aż zapomniałem o kanapce. A jak próbowałem przeskoczyć na kolejną lilijkę, to prawie wyleciałem z fotela, bo timing był tak absurdalnie precyzyjny, że aż śmieszny. Generalnie, jeśli szukasz czegoś, co połączy mózgowe szarady z lekkim skokowym szaleństwem i nie boisz się pokonać złośliwego ropucha, to ta gra jest jak znalazł.
Podsumowując: Frogtastic to kolorowa, wciągająca i przede wszystkim zabawna przygoda, która sprawdzi, czy masz nerwy ze stali (albo przynajmniej szybkie palce). Idealna, żeby sprawdzić, czy twoi znajomi to naprawdę kumple – bo kiedy zaczną się żabi odskoki i ratowanie kolegów, szybko widać, kto jest prawdziwym bohaterem, a kto tylko udaje! Żaba w dłoń i do dzieła – czas na ratujący śmiech i skoki!