4.172

Koci quiz

3.67/5(oceń: 3)📅2021 Jun 05
Koci quiz

Gotowy na niezły ubaw i odrobinę kociego szaleństwa? Koci quiz to taka fajna, lekka gierka, w której możesz wreszcie sprawdzić, czy jesteś prawdziwym kocim geniuszem, czy tylko marzysz o tym, żeby taki być. Wiesz, taki quiz, gdzie każdy wybór to jak wybór ulubionego kociaka – niby proste, ale emocje jakbyś właśnie wygrywał mistrzostwa świata w mruczeniu!

Cała zabawa polega na odpowiadaniu na genialne pytania o rasy kotów, ich dziwaczne zachowania, zdrowotne ciekawostki oraz o tych wszystkich kocich celebrytach z historii (kto by pomyślał, że koty mają swoje gwiazdy!). Grafika jest tak urocza, że nawet największy psiarz momentalnie się rozczuli – serio, koty wyglądają tam jakby właśnie wyszły z sesji u najlepszych stylistów w kocim świecie.

W Kocim quizie punktów zbierasz, jakbym zbierał kanapki na imprezie – im więcej, tym lepiej. Im szybciej odpowiesz (no dobra, masz ograniczony czas, więc bez przestojów!), tym większy szał punktowy, a to oznacza nowe poziomy, odznaki i wirtualne trofea, które możesz się potem chwalić przed znajomymi. A jeśli masz kumpli, którzy też lubią koty (albo udają, że lubią), to możecie się zmierzyć w trybie PvP – idealne, żeby sprawdzić, kto z was jest naprawdę królem (albo królową) kociego świata!

Sterowanie? Prościzna! Klikasz odpowiedź – i bum, albo gratulacje, albo no cóż, spróbuj jeszcze raz (hint: gra daje podpowiedzi, więc jak się zgubisz w tym kocim labiryncie, ktoś łaskawie rzuci koło ratunkowe). Do tego codzienne wyzwania i nagrody za logowanie – no bo kto nie lubi drobnych prezentów, prawda? Nawet jeśli nie znasz się na kotach jak na memach z internetu, to Koci quiz jest tak przyjemny, że nieźle się przy nim uśmiechniesz (a może nawet zaśmieszkasz!).

Podsumowując: to nie jest zwykły quiz – to kocia przygoda na pełnej petardzie! Idealny sposób, by połączyć zabawę z edukacją (albo przynajmniej udawać, że coś wiesz o kotach) i sprawdzić, czy Twoje kocie IQ jest na poziomie mistrza mruczenia. Z tą grą nie da się nudzić – chyba że masz alergię na futro, wtedy... cóż, powodzenia!