Gotowy na zajęcie się futrzastymi i kopytastymi klientami? W Kucyk: Salon dla zwierząt wskakujesz w rolę stylisty gwiazd... a raczej gwiazdek na czterech kopytach! Tak, tak, nie będziesz czesać zwykłych psiaków czy kotków, tylko te urocze, kolorowe kucyki, które wyglądają, jakby wyskoczyły prosto z tęczowego maratonu mody. Brzmi słodko? To dopiero początek!
W tej grze symulacyjnej trafiasz do prawdziwego salonu piękności dla kucyków, gdzie z Twoich rąk wychodzą bestie – tfu, czyli kucyki – przemienione z nieogarniętych kul futra i kołtunów w prawdziwe kopytowe modelki gotowe na pokaz mody. Mycie, szczotkowanie, stylizacja grzywy i ogona, a do tego ozdabianie śmiesznymi kokardkami czy kapeluszami – wszystko po to, by każdy kucyk miał swoją chwilę chwały (i nie wyglądał jak po przejściu przez tornado).
Sterowanie jest tak proste, że nawet Twoja babcia ogarnie – klikaj, przeciągaj, upiększaj i patrz, jak Twoje pazurki – tfu, ręce – robią cuda na kopytach. Nie musisz pamiętać żadnych combo czy specjalnych trików, bo tu liczy się przede wszystkim uśmiech na pyszczkach tych futrzastych klientów. No i chyba nie chcesz, żeby Twój pierwszy kucyk wyszedł z salonu z włosami na jeża, prawda?
Gra to nie tylko relaks i urocze kucyki. To też niezły trening dla Twojej cierpliwości i organizacji (tak, serio!). Każdy kucyk ma swoje kaprysy i wymagania – od tych, które chcą błyskotliwych kokard, po te, które nie znoszą mycia i robią miny jak po zjedzeniu cytryny. Musisz ogarnąć wszystko tak, by salon śmigał, a klienci wychodzili szczęśliwi, bo inaczej czeka Cię kopytowa katastrofa!
Podsumowując: Kucyk: Salon dla zwierząt to wesoła, lekkostrawna rozgrywka, która sprawi, że Twoje palce zatańczą na myszce, a żołądek wybuchnie śmiechem od absurdów życia kucykowego stylisty. Idealna dla każdego, kto lubi trochę chaosu, dużo kolorów i milion kokardek na raz. A jeśli kiedykolwiek myślałeś, że praca fryzjera to bułka z masłem – spróbuj ogarnąć kucyka, który akurat postanowił zrobić sobie przerwę na galop po salonie!
