Gotowy na prawdziwą jazdę bez trzymanki w świecie fantasy? Wskakujesz do Niebezpiecznej Przygody – gry RPG, która nieźle zakręci Cię w głowie, a przy okazji da w kość (ale taką fajną, w sensie). Zabierasz się za ratowanie uroczej księżniczki, bo, wiecie, klasyka gatunku! I nie mów, że nie lubisz, jak trzeba się trochę pogimnastykować mózgiem i palcami – tu tego nie brakuje.
Wyobraź sobie – zaczynasz wieszając się na klawiaturze (strzałki albo WASD, serio proste, nawet babcia da radę), a przed Tobą lasy tak zaczarowane, że sam Las Vegas by się zawstydził, góry bardziej zdradliwe niż Twój szef po kawie i lochy, w których lepiej mieć zdrową dawkę odwagi... i zapas soczków energetycznych. Po drodze walczysz z mitologicznymi potworami, które nie tylko chcą Cię pożreć, ale też sprawiają, że musisz kombinować jak ninja, bo proste machnięcie mieczem tu nie przejdzie.
Mechanika walki? Turn-based, czyli turlasz kosteczkę, myślisz, planujesz, atakujesz albo bronisz się przed ciosami wroga. Trochę jak szachy, tylko zamiast króla masz księżniczkę do odratowania, no i zamiast wieży – miecz albo czar, który potrafi rozświetlić cały ekran (albo przynajmniej Twojego przeciwnika). Poza tym zbierasz graty – bronie, zaklęcia, itemy – które sprawiają, że Twój bohater idzie w siłę. Generalnie jest jak na siłowni, tylko bez potu i z większą ilością magii.
Co najlepsze? Możesz się rzucić na side questy, czyli takie poboczne misje, które nie tylko dają ekstra nagrody (kto nie lubi darmowych skarbów?), ale też rozbudowują fabułę, więc nie jest nudno jak na wykładzie z historii średniowiecza. A najlepsze jest to, że sterowanie jest tak przyjazne, że nawet jak masz dwie lewe ręce do gier, to się nie pogubisz. No i jak trafi się bitwa z kumplami w trybie PvP (a może i kooperacja?), to od razu wiesz, kto naprawdę zasługuje na miano Twojego przyjaciela. Bo jak zaczyna się walka o łupy, to srogo się dzieje!
Podsumowując, Niebezpieczna Przygoda to taki klasyk fantasy z wisienką na torcie w postaci gry, która wciąga i nie pozwala się nudzić. Czy to ratowanie księżniczki, czy walka z mitologicznymi bestiami – gwarantuję, że będziesz się śmiał, krzyczał i może trochę przeklinał (ale cicho, niech nikt nie słyszy). Wskakuj, bo zabawa czeka, a Twój bohater nie uratuje się sam!
