4.022

Adventure Craft

5/5(oceń: 2)📅2021 Jul 30
Adventure Craft

Siema, graczu! Gotowy na niezły ubaw z Adventure Craft? To takie połączenie wszystkiego, co lubisz: eksploracja, budowanie i walka o przetrwanie, ale podane w otoczce kolorowego, proceduralnie generowanego świata, gdzie co krok możesz natknąć się na coś dziwacznego albo całkiem ładnego (no dobra, czasem też na potwora, który chce cię zjeść – ale hej, przynajmniej masz motywację do biegania!).

W Adventure Craft zaczynasz jako ktoś, kto nie pamięta nawet, jak się tu znalazł. Brzmi jak mój poranek po imprezie, serio! Twoim zadaniem jest więc zbieranie wszystkiego, co niezjedzone, budowanie schronienia, żeby nie zamarznąć albo nie zostać kolacją dla jakiegoś tam stwora, a przy okazji... odkrywanie starożytnych ruin i tajemniczych miejsc, które chyba ktoś kiedyś zbudował, bo inaczej to byłoby trochę nudne. Generalnie, to ty tworzysz swoją własną przygodę, bo fabuła jest taka minimalistyczna, że aż można się poczuć jak artysta, który maluje własny obraz – tylko zamiast pędzla masz kilof i siekierę.

A jak już mówimy o budowaniu, to Adventure Craft pozwala ci wznieść wszystko, od przeciętnej chatki z patyków (co i tak robi robotę) po gigantyczne fortece, które wyglądają, jakbyś miał zaraz zwołać armię na podbój świata. A jeśli to nie twój styl, możesz po prostu błąkać się po różnych biomach, zbierając drewno, kamienie i rośliny, próbując nie umrzeć z głodu albo nie zostać rozszarpanym przez miejscową bestię. Brzmi jak idealny sposób na weekend, co nie?

Sterowanie? Proste jak budowa zamku z piasku (chociaż tam się mniej trzeba martwić o głód). WASD do chodzenia, parę klików do zbierania, budowania i tworzenia przedmiotów – wszystko tak intuicyjne, że nawet twoja babcia by ogarnęła, a to już coś! Ekwipunek jest przejrzysty, więc nie zgubisz się w swoich skrzynkach jak w kiblu na festynie.

A teraz najlepsze – ta gra to prawdziwy poligon do sprawdzania, czy twoi znajomi są faktycznie twoimi znajomymi, zwłaszcza w trybie PvP. Bo nic tak nie jednoczy, jak walka o ostatni kawałek mięsa albo najlepszy loot. I serio, nic nie rozśmiesza tak, jak widok kumpla, który nagle zapomina jak się biega, bo dostał w tyłek od królika z pazurem. Klasyka.

Podsumowując: Adventure Craft to taka gra, co pozwala ci być budowniczym, eksploratorem i mistrzem przetrwania w jednym. Jest elastyczna jak guma do żucia – możesz poświęcić się luźnemu chillowi albo pójść w hardcore’owe wyzwania, a i tak będzie zabawa. Zdecydowanie polecam, jeśli chcesz się oderwać od rzeczywistości i wpaść w świat, gdzie twoje pomysły są prawem, a głód i potwory to codzienny przypał. No i pamiętaj – jeśli zobaczysz latającego świniaka, to... no cóż, nie pytaj, lepiej uciekaj!