6.874

Archery Clash

4.56/5(oceń: 18)📅2019 Mar 11
Archery Clash

Gotowy na strzał w dziesiątkę? Archery Clash to taka gra, co bierze łuk, celuje prosto w serce Twojej nudnej codzienności i mówi: Ej, pokaż mi, kto tu jest mistrzem łuku! To nie jest zwykła gra sportowa, to prawdziwy online’owy pojedynek dla wszystkich, którzy potrafią trzymać myszkę w garści i mają oko jak sokół (albo przynajmniej jak kot, który dokładnie wie, gdzie jest kocie jedzenie). Akcja i sport w jednym – brzmi trochę jak marzenie każdego fana adrenaliny i strzał z łuku, co nie? No właśnie!

Historia? Cóż, nie znajdziesz tu epickich sag o smoczych łucznikach czy magicznych strzałach. Ale za to jest prosty plan – zostań królem łuku! Wskakujesz w buty (albo raczej w strzały) wprawionego łucznika, który nie boi się konkurencji i chce roznieść rywali na strzępy (w sensie, na strzały). Turnieje, wyzwania, nagrody – wszystko po to, żebyś mógł się pochwalić, że jesteś lepszy od swojego kumpla, który zawsze przypadkiem trafia w dziesiątkę, a Ty ledwo w tablicę.

Sterowanie? Prościzna! Klikasz myszką, celujesz, puszczasz strzałę i... modlisz się do boga wiatru, żeby nie zaczął nagle dmuchać po swojemu. Bo tak, wiatr w Archery Clash to taki nieprzewidywalny kumpel, który potrafi popsuć nawet najbardziej misterny plan. Czas na precyzję i timing! A jak już rozwiniesz skrzydła – znaczy się, nadgarstek – możesz odblokować lepsze łuki, specjalne strzały i różne postacie, które dodadzą Ci smaczku i nowych możliwości w walce o łuczniczy tron.

Najfajniejsze? Multiplayer – czyli prawdziwy test na to, czy Twoi znajomi to kumple, czy tylko ludzie, którzy lubią Cię denerwować. Pojedynki 1 na 1, turnieje dla całej bandy i rankingi, gdzie możesz się pochwalić, że nie jesteś tylko przypadkowym strzelcem, ale prawdziwą legendą łuków. Sprawdzisz tam, czy Twój styl gry to dzieło sztuki czy raczej strzał w stopę.

Podsumowując, Archery Clash to gra, która nie wymaga od Ciebie doktoratu z fizyki, ale na pewno nauczy Cię cierpliwości, precyzji i tego, jak nie oszukiwać (bo w przeciwnym razie rywale zrobią z Ciebie tarczę). A jeśli kiedyś marzyłeś, żeby poczuć się jak Robin Hood, ale bez konieczności uciekania przed strażnikami – to jest Twoja szansa. Wskakuj, celuj i strzelaj – tylko uważaj na wiatr, bo ten potrafi być bardziej złośliwy niż Twój sąsiad z góry, co zawsze robi remont, kiedy Ty próbujesz grać.