Znasz ten moment, kiedy masz ochotę na coś szybkiego, szalonego i trochę chaotycznego, jak poranna kawa, która zamiast pobudzić – wywołuje śmiech? No to BattleDudes.io jest właśnie dla Ciebie! To taka sieciowa arenka bitewna, gdzie zamiast poważnych wojowników masz kolorowe, dziwaczne Dudes – czyli kumpli, co wyglądają, jakby właśnie wyszli z festiwalu lat 80., a do tego śmigają z bronią niczym James Bond na wakacjach u szalonego sąsiada.
Twoim zadaniem? No jasne, że rozwalać przeciwników (ale wirtualnie, więc spoko, nikt się nie obrazi) i zbierać punkty jakbym zbierał memy na fejsie – im więcej, tym lepiej! BattleDudes.io nie jest tylko o bezmyślnym klikaniu, bo tutaj musisz też myśleć, kombinować i wyciskać z każdej postaci jej unikalne moce jak z cytryny lemoniadę. A jak już trochę podrasujesz swojego Dudesa, to poczujesz się jak król ulicy, tylko bez mandatu od straży miejskiej.
Sterowanie? Prościutkie jak bułka z masłem. Strzałkami albo WASD biegasz, myszką celujesz i strzelasz – czyli coś, co ogarniesz nawet po kilku łykach porannej kawy. Interfejs tak intuicyjny, że nie musisz czytać instrukcji, żeby ogarnąć, jak zamieniać bronie i rzucać specjalne sztuczki. No i najlepsze – na mapie latają power-upy, które wyglądają jak prezenty od losu (a czasem to jedyne, co powstrzyma Cię przed zostaniem kanapką na froncie). Walczysz o nie, jakbym ja walczył o ostatni kawałek pizzy – bez litości i z pełnym zaangażowaniem!
Co jest ekstra w BattleDudes.io, to fakt, że matchmaking dobiera Ci przeciwników na Twój level, więc nie trafisz na kogoś, kto gra od pięciu lat i zrobi z Ciebie cyfrową siekierę. Wszystko działa płynnie i wygląda jak kreskówka od najlepszych twórców animacji – kolory, ruchy, eksplozje – czyli fiesta dla oczu i uszu (chyba, że wolisz ciszę, ale wtedy po co grasz w strzelanki?).
Generalnie, jeśli lubisz szybką akcję, trochę szaleństwa i chcesz sprawdzić, czy Twoi znajomi to naprawdę kumple czy tylko mają szczęście w lootowaniu, BattleDudes.io to idealna gra, żeby się pośmiać, pokombinować i trochę poćwiczyć palce na klawiaturze. No to co? Gotowy na niezły ubaw i kilka epickich potyczek? Śmiało wskakuj do areny i pokaż, kto tu rządzi!
